Siedzi pijany facet w barze i myśli sobie: Mam juz dość, idę do domu.
Próbuje wstać, ale upada. Myśli:Ok, doczołgam sie do drzwi i spróbuje wstać na ulicy.
Wychodzi na ulice, próbuje wspiąć sie na parkometr, ale znów upada. Myśli:Doczołgam sie do tamtego murku i spróbuje.
Wspina sie na murek, ale znowu upada. W ten sposób, ciągle bezskutecznie próbując wstać, doczołguje sie do domu.
Starając sie nie budzić zony, wślizguje sie do łóżka. Rano żona budzi go wymówkami:Piłeś?!Ależ co ty, skarbie! Ja, piłem?Właśnie dzwonili z baru, żeby ktoś odebrał twój wózek inwalidzki…
Dowcipy z kategorii: Na imprezę
Jesteś zazdrosna
– Kochanie jesteś zazdrosna?
– Nie.
– To daj buziaka.
– Niech ona ci da…
– Nie.
– To daj buziaka.
– Niech ona ci da…
Zgwałcona Niemka
– Co robi zgwałcona Niemka?
– Kto?
– Kto?
Tłumaczyłem synowi, że powinien używać prezerwatyw
Tłumaczyłem synowi, że powinien używać prezerwatyw. Odpowiedział:
– Ja zwykle nie używam.
– Dlaczego, debilu?!
– Bo używa ich mój partner.
– Ja zwykle nie używam.
– Dlaczego, debilu?!
– Bo używa ich mój partner.
Wąsy mi rosną!
Gdzieś w Niemczech:
– Mamo, mamo, zobacz, wąsy mi rosną!
– Dojrzewasz, córeczko.
– Mamo, mamo, zobacz, wąsy mi rosną!
– Dojrzewasz, córeczko.
Klucze
Na ulicy całuje się facet z babka. Podchodzi do nich gość i tak przez
ramię zagląda. Raz zagląda, obchodzi w kółko i znowu zagląda i tak dłuższy czas.
W końcu facet zdenerwował się i mówi do gościa:
– Panie co pan, zboczeniec jakiś?
– Nie, ale żona ma klucze.
ramię zagląda. Raz zagląda, obchodzi w kółko i znowu zagląda i tak dłuższy czas.
W końcu facet zdenerwował się i mówi do gościa:
– Panie co pan, zboczeniec jakiś?
– Nie, ale żona ma klucze.
Spanie na linie
Nauczycielka pyta dzieci w szkole:
– Gdzie śpią wasi rodzice?
– Na łóżku – mówi Małgosia.
– Na kanapie mówi Staś.
– Na sofie – powiedziała Zosia
– A twoi Jasiu gdzie śpią?
– Moi to śpią na linie
– Jak to na linie?
– No bo mama rano mówiła do taty: „Spuszczaj się szybciej, bo do roboty nie zdążysz”
– Gdzie śpią wasi rodzice?
– Na łóżku – mówi Małgosia.
– Na kanapie mówi Staś.
– Na sofie – powiedziała Zosia
– A twoi Jasiu gdzie śpią?
– Moi to śpią na linie
– Jak to na linie?
– No bo mama rano mówiła do taty: „Spuszczaj się szybciej, bo do roboty nie zdążysz”
Dlaczego Święty Mikołaj nie ma dzieci?
Dlaczego Święty Mikołaj nie ma dzieci?
Bo spuszcza się do komina.
Bo spuszcza się do komina.
Kochany Mikołaju, w tym roku chcę dostać siostrzyczkę
Jasiu wysyła list do Św. Mikołaja i pisze:
– Kochany Mikołaju. W tym roku pod choinkę chcę dostać siostrzyczkę
Parę dni później Św. Mikołaj odpisuje:
– Kochany Jasiu, przyślij mi mamusię
– Kochany Mikołaju. W tym roku pod choinkę chcę dostać siostrzyczkę
Parę dni później Św. Mikołaj odpisuje:
– Kochany Jasiu, przyślij mi mamusię
Jak często się zmienia olej?
– Stary, jak często się zmienia olej?
– Szwagier zmienia raz na dwa lata.
– Raz na dwa lata, a czym on jeździ?
– Niczym, smażalnię ma w Kołobrzegu.
– Szwagier zmienia raz na dwa lata.
– Raz na dwa lata, a czym on jeździ?
– Niczym, smażalnię ma w Kołobrzegu.