Jest 7 krasnali, 7 szklanek mleka i 6 ogórków. Czego jeden krasnal nie dostanie?
Sraczki.
Dowcipy z kategorii: Na imprezę
Woda podrożała
Żona do męża:
– Piszą, że woda podrożała…
– O, wreszcie i abstynentom się do dupy dobrali!
– Piszą, że woda podrożała…
– O, wreszcie i abstynentom się do dupy dobrali!
Młodziutki Szkot wraca z pierwszej randki
Młodziutki Szkot wraca z pierwszej randki.
– Jak się udała randka? – pyta tata Szkot.
– Całkiem nieźle, wydałem tylko 3 funty.
– Uuuuuu… dużo. Za dużo!
– Tato ale ona więcej nie miała.
– Jak się udała randka? – pyta tata Szkot.
– Całkiem nieźle, wydałem tylko 3 funty.
– Uuuuuu… dużo. Za dużo!
– Tato ale ona więcej nie miała.
Kochanek
Mąż wraca do domu i zastaje żonę w łóżku ze swoim przyjacielem. Wyjmuje pistolet i strzela mu prosto w głowę.
Na to odzywa się żona:
– Rób tak dalej, a niedługo nie będziesz miał żadnych przyjaciół.
Na to odzywa się żona:
– Rób tak dalej, a niedługo nie będziesz miał żadnych przyjaciół.
Drobna pomyłka
Przychodzi facet do lekarza:
-Chcę się wykastrować.
-Ale…
-Panie ja muszę i już!
-No dobra.
Po operacji lekarz pyta:
-A po co się pan kastrował?
-Poznałem dziewczynę.
-No i?
-Ona jest Żydówką.
-No i?
-Chcę wziąć z nią ślub. I do tego było mi potrzebne kastrowanie.
-A czy nie chodziło panu czasem o obrzezanie?
-A co ja powiedziałem?
-Chcę się wykastrować.
-Ale…
-Panie ja muszę i już!
-No dobra.
Po operacji lekarz pyta:
-A po co się pan kastrował?
-Poznałem dziewczynę.
-No i?
-Ona jest Żydówką.
-No i?
-Chcę wziąć z nią ślub. I do tego było mi potrzebne kastrowanie.
-A czy nie chodziło panu czasem o obrzezanie?
-A co ja powiedziałem?
Suwak logarytmiczny
Mąż do żony:
– Czemu ty taka tępa jesteś? Nie mogę już tego znieść! Nawet suwakiem logarytmicznym nie umiesz się posługiwać! Albo się nauczysz, albo wypi*rdalaj!!!
Następnego dnia mąż wraca z pracy, a żona wita go w korytarzu z suwakiem logarytmicznym w dłoni:
– Twój członek ma 16 centymetrów długości. Moja pochwa ma 18 centymetrów głębokości. Jesteśmy małżeństwem od ośmiu lat, więc całkowita suma niedor*chania wynosi 42 kilometry i 345 metrów. Albo dor*chasz, albo wypi*rdalaj!!!
– Czemu ty taka tępa jesteś? Nie mogę już tego znieść! Nawet suwakiem logarytmicznym nie umiesz się posługiwać! Albo się nauczysz, albo wypi*rdalaj!!!
Następnego dnia mąż wraca z pracy, a żona wita go w korytarzu z suwakiem logarytmicznym w dłoni:
– Twój członek ma 16 centymetrów długości. Moja pochwa ma 18 centymetrów głębokości. Jesteśmy małżeństwem od ośmiu lat, więc całkowita suma niedor*chania wynosi 42 kilometry i 345 metrów. Albo dor*chasz, albo wypi*rdalaj!!!
Trzynastka
Prezes pyta swoich pracowników co kupili sobie za 13-tą pensję.
Zaczepia dyrektora:
– No i jak tam, dyrektorze? Co pan sobie kupił za 13-kę?
– Nowiutkie Audi A8.
– A resztę?
– Ulokowałem na koncie w banku szwajcarskim.
Podchodzi do naczelnika:
– I jak u pana, naczelniku? Na co pan wydałl 13-kę?
– A kupiłem używanego Passata…
– A resztę?
– Wrzuciłem na książeczkę oszczędnościową.
Podchodzi wreszcie do pracownika:
– Co pan sobie kupił za 13-kę?
– Kapcie.
– A resztę?
– Babcia dołożyła.
Zaczepia dyrektora:
– No i jak tam, dyrektorze? Co pan sobie kupił za 13-kę?
– Nowiutkie Audi A8.
– A resztę?
– Ulokowałem na koncie w banku szwajcarskim.
Podchodzi do naczelnika:
– I jak u pana, naczelniku? Na co pan wydałl 13-kę?
– A kupiłem używanego Passata…
– A resztę?
– Wrzuciłem na książeczkę oszczędnościową.
Podchodzi wreszcie do pracownika:
– Co pan sobie kupił za 13-kę?
– Kapcie.
– A resztę?
– Babcia dołożyła.
Chłopak z dziewczyną na randce
Chłopak i dziewczyna. Randka.
Dziewczyna pyta: Masz gumkę?
On: Nie.
Ona: No to dupa!
Dziewczyna pyta: Masz gumkę?
On: Nie.
Ona: No to dupa!
Droga na przepustkę
Kolega do kolegi:
– Jechałem na przepustkę do domu, wchodzę do przedziału a tam – przecudnej urody blondynka, biust – duża „trójka”, nogi do samej szyi, jedziemy tak sami w przedziale; w końcu wyjąłem flaszkę, zagrychę, wypiliśmy, zapoznaliśmy się, od słowa do słowa… W każdym razie seks z nią był wspaniały; i nagle ona zaczyna płakać! I mówi, że ma męża przystojnego, wiernego, bogatego, że go kocha i nigdy go nie zdradziła, a tu diabeł jakiś ją podkusił, i tak płacze, tak płacze że aż ja się popłakałem..
– I co później?
– Później? całą drogę tak [...]
– Jechałem na przepustkę do domu, wchodzę do przedziału a tam – przecudnej urody blondynka, biust – duża „trójka”, nogi do samej szyi, jedziemy tak sami w przedziale; w końcu wyjąłem flaszkę, zagrychę, wypiliśmy, zapoznaliśmy się, od słowa do słowa… W każdym razie seks z nią był wspaniały; i nagle ona zaczyna płakać! I mówi, że ma męża przystojnego, wiernego, bogatego, że go kocha i nigdy go nie zdradziła, a tu diabeł jakiś ją podkusił, i tak płacze, tak płacze że aż ja się popłakałem..
– I co później?
– Później? całą drogę tak [...]
Ile kalorii jest w spermie?
Dziewczyna pyta ginekologa:
– Ile kalorii jest w spermie?
– Słuchaj, młoda – odpowiada doktor – Jeśli połykasz, to nikogo nie interesuje jak gruba jesteś.
– Ile kalorii jest w spermie?
– Słuchaj, młoda – odpowiada doktor – Jeśli połykasz, to nikogo nie interesuje jak gruba jesteś.