Dowcipy z kategorii: Na imprezę

Murzyńska wyspa

Na wyspę gdzie mieszkają sami Murzyni przyjeżdża biały misjonarz. Po 2 latach w wiosce rodzi się białe dziecko. A że w ich prawie cudzołóstwo było karane śmiercią, wódz poszedł do misjonarz na poważną rozmowę.
– No, jestes tu jedynym białym człowiekiem, więc wszyscy podejrzewają Ciebie.
Misjonarz na to:
– Spójrz, w przyrodzie zdarzają sie takie przypadki, że czarne+czarne=białe. I na odwrót, jak np. jedyna czarna owca w Twoim stadzie. Wszystkie są białe oprócz niej na to zmieszany wódz odpowiada:
– Dobra, zapomne o tej sprawie z dzieckiem, a Ty nikomu nie mów o owcy.
0
(+6) Kupa!Dobre! Lubię to!

Na poboczu autostrady blondyna w mini wypina pupę

Na poboczu autostrady blondyna w mini wypina pupę wymieniając koło w swoim samochodzie. Zatrzymuje się policjant i najdelikatniej jak umie zwraca uwagę:
– Rozumiem, że jest Pani zdenerwowana, ale stoi Pani niebezpiecznie wyeksponowana na poboczu, a ja coś nie widzę trójkąta.
– No bo, ja… Mam wydepilowany…
0
(+4) Kupa!Dobre! Lubię to!

Pała z geografii

Żona do męża:
– Wiesz co, nasz Walduś dziś dostał pałę z geografii, bo nie wiedział gdzie leży Afryka.
– To musi być gdzieś niedaleko, bo u nas w warsztacie pracuje Murzyn i dojeżdża do roboty rowerem.
0
(+6) Kupa!Dobre! Lubię to!

Migrena

Żona do męża:
-Ale mam straszną migrenę.
-Migrenę to ma królowa angielska, a Ciebie po prostu łeb napierdala.
0
(0) Kupa!Dobre! Lubię to!

Baca i teściowa

Baca trzyma nad przepaścią swoją teściową i tak wymienia:
-Mój pradziad swoją teściową powiesił
-Mój dziad swoją teściową udusił
-Mój ojciec swoją teściową zarąboł ciupaską
-A ja Ciebie kocham i puszczam cię wolno…
0
(+7) Kupa!Dobre! Lubię to!

Żona z kochankiem w łóżku

W łóżku siedzą żona i jej kochanek.
Nagle słychać klucz w zamku, a żona krzyczy do kochanka:
– Wyskakuj przez okno na co on odpowiada.
– Oszalałaś? Przecież to 13 piętro!
– Nie czas teraz na przesądy!
0
(+3) Kupa!Dobre! Lubię to!

Skręt w las i bzykanie

Jedzie TIR ulicą, nagle zatrzymuje się i bierze autostopowiczkę, zakonnicę. Jadą w ciszy i nagle zakonnica zagaduje:
– Wy to macie fajnie bierzecie panienkę, skręt w las i bzykanie.
Kierowca nic, a zakonnica ponownie:
– Wy to macie fajnie bierzecie panienkę, skręt w las i bzykanie.
Kierowca w końcu wykumał o co chodzi i skręcił w las. Wysiedli z samochodu zakonnica sie wypięła:
– Tylko w dupę proszę, bo co niedzielę proboszcz chodzi i błony sprawdza. Kierowca posłuchał i tak też uczynił. Wsiedli do TIRa i jadą dalej. Nagle zakonnica odzywa się:
– Wy [...]
0
(+7) Kupa!Dobre! Lubię to!

Idealne piersi za stówkę

Facet zobaczył na ulicy kobietę z idealnymi piersiami. Podbiegł do niej i spytał się:
– Czy dasz mi jedną ugryźć za stówę?
– Wal się pan!
– To może za tysiąc?
– Nie jestem dziwką!
– A za 10.000 zł?
Kobieta pomyślała sobie, że to spora sumka i warto ją zdobyć.
– Dobrze, ale nie tu.
Poszli w ciemny zaułek, gdzie kobieta rozebrała się od pasa w górę pokazując najpiękniejsze piersi na świecie.
Facet zaczął je lizać, pieścić, ssać i całować, ale nie gryzł. W końcu zniecierpliwiona kobieta powiedziała:
– [...]
0
(+1) Kupa!Dobre! Lubię to!

Praca w klubie go-go

Do właściciela klubu Go-Go przychodzi dziewczyna:
– Ja w sprawie ogłoszenia, chciałabym się zatrudnić.
– Tańczyłaś już?
– Trochę, w szkole.
– Pokaż cycki.
Dziewczyna bez zbędnych ceregieli podnosi bluzkę.
– Dobra, wejdź na podest i zatańcz przy rurce.
Po czterdziestu minutach wygibasów:
– Nie nadasz się, za mało, ten no, wyrazu.
– A ja jeszcze na komputerze umiem.
– Co tu ma komputer do rzeczy?
– Bo ja bym chciała w księgowości pracować…
0
(+1) Kupa!Dobre! Lubię to!