Dowcipy z kategorii: Na imprezę

Panna młoda skarży się matce

Po kilku nocach panna młoda skarży się matce:
– Wiesz mamo, już kilka nocy śpimy razem i nic. Jeszcze się nie kochaliśmy.
– Ależ córeczko, może jest zestresowany…
– Ale mamo, on tylko książkę czyta i wcale nie zwraca na mnie uwagi.
– Wiesz córeczko, skoro on nie zwraca uwagi, to może ja się położę zamiast ciebie i sprawdzę, o co chodzi.
I tak zrobiły. Maź w łóżku czyta książkę, teściowa się kładzie i leży. Nagle maź wsuwa rękę pod kołdrę i w majteczki zaczyna rękę wkładać. Wyskoczyła teściowa z łóżka i do córeczki:
[...]
0
(+9) Kupa!Dobre! Lubię to!

Facet w barze

Facet wypija i mówi:
– Przyszedłem do domu i zastałem żonę w łóżku z moim najlepszym przyjacielem.
– O kurde… – mówi barman – ma pan następnego drinka na koszt firmy.
Facet wypija, a barman się go pyta:
– I co pan zrobi??
– Podszedłem do żony, popatrzyłem jej prosto w oczy, kazałem jej się spakować i wyp… z mojego domu.
– No, to chyba oczywiste – mówi barman – ale co z pańskim przyjacielem?
– Podszedłem do niego, popatrzyłem mu prosto w oczy i powiedziałem: niedobry piesek…
0
(+6) Kupa!Dobre! Lubię to!

Mąż zabrał żonę na golfa

Mąż zabrał żonę na pierwszą w jej życiu partię golfa.
Pierwsze uderzenie żony i piłka rozbija okno domku stojącego obok pola.
Mąż trochę się zdenerwował:
– Mówiłem, żebyś uważała, a teraz trzeba będzie tam iść, przepraszać i może nawet zapłacić.
Idą do domku i pukają do drzwi.
Miły głos mężczyzny zaprasza do środka.
Wchodzą.
Rozbite szkło, zniszczona stara waza i siedzący na kanapie facet.
– Czy to wy zbiliście szybę?
– Przepraszamy bardzo.
– Właściwie to nie ma za co. Jestem dżinem, który był uwięziony w tej wazie kilkaset lat. [...]
0
(+39) Kupa!Dobre! Lubię to!

Strażak wrócił z pracy

Strażak wrócił z pracy do domu i mówi do małżonki:
– Słuchaj mamy wspaniały system u nas w remizie. Kiedy zadzwoni pierwszy dzwonek, ubieramy nasze kurtki. Kiedy zadzwoni dzwonek drugi – zjeżdżamy po rurze na dół. Dzwoni trzeci dzwonek i wszyscy już siedzimy w wozie. Od dzisiaj chcę, żeby w tym domu obowiązywała podobna zasada. Kiedy powiem do Ciebie "dDzwonek pierwszy", masz się rozebrać. Kiedy powiem "dzwonek drugi" masz wskoczyć do łóżka". Kiedy powiem "dzwonek trzeci" zaczynamy całonocne pieprzenie.
Następnej nocy mąż wraca do domu i woła:
– Dzwonek pierwszy.
Żona rozebrała się do naga.
[...]
0
(0) Kupa!Dobre! Lubię to!

Przychodzi matka z dzieckiem do sklepu

Przychodzi matka z dzieckiem do sklepu, dziecko szarpie matkę za rękaw i mówi:
– Mamo, mamo chce mi się jeść i pić.
Obok stoi facet i mówi:
– Niech mu pani kupi arbuza to sie naje i napije.
– Zwal se pan konia nogami to se pan poruchasz i potańczysz – ripostuje matka.
0
(+12) Kupa!Dobre! Lubię to!

Koszmar w środku nocy

Mąż śpi w nocy w łóżku kręci się, leje się z niego pot i nagle krzyczy ZAGINAJ, ZAGINAJ, ZAGINAJ!!!!
Żona pyta się go co się stało?
– Nic.. śnił mi się koszmar. Biegnę przez pustynię, zapierdalam…coś mnie goni.. nie wiem co.. ale biegnę jak najszybciej potrafię. I nagle przede mną wyłania się mega wielka przepaść. Udaje mi się zatrzymać na krawędzi przepaści w takiej pozycji że jestem przechylony do przodu i macham rękoma żeby nie spaść….
– I co dalej?
– I nagle ktoś wsadza mi palec w dupę.
0
(+12) Kupa!Dobre! Lubię to!

Ojciec do córki

Ojciec do córki:
– Córciu! Kiedy ty wreszcie wyjdziesz za mąż?!
Na to córka:
– Po co mi mąż?! Mam wibrator.
Na drugi dzień córka przychodzi do domu i zastaje na stole skaczący wibrator i ojca z wódką w ręku.
Córka wzburzona:
– Tato! Co ty do cholery wyprawiasz!?
– Piję z zięciem!
0
(+11) Kupa!Dobre! Lubię to!

Rozmawia dwóch gości przy piwku

Rozmawia dwóch gości przy piwku…. i jeden z nich mówi, że ma bardzo brzydką, pyskatą żonę. A drugi na to:
– Stary to jak Ty sobie radzisz z seksem?
– Ech, nie jest tak źle, mam na to swój patent.
– Jaki?
– Zakładam jej maskę przeciwgazową.
– Stary, no jak to tak? i po co?
– To proste, po pierwsze nie słyszę co gada, po drugie nie capi jej z gęby…
– No nieźle.
– …a po trzecie, jak przykręcę zawór to się wije jak szesnastka.
0
(+15) Kupa!Dobre! Lubię to!

Stary Żyd i nekrolog

Stary Żyd dawał nekrolog po swojej żonie i spytał o cene.
– Do 5 wyrazów za darmo.
– Nooo to prosze napisać: Zmarła Zelda Goldman.
– No, ale ma pan do dyspozycji jeszcze 2 wyrazy.
– To niech będzie…: Zmarła Zelda Goldman, sprzedam Opla.
0
(+46) Kupa!Dobre! Lubię to!