– Tato, a skąd ja się wziąłem?
– Synku problem nie w tym skąd się wziąłeś, tylko po chuj ja tam wtedy poszedłem.
Dowcipy z kategorii: Na imprezę
Ile pompek zrobi Chińczyk w minutę?
– Ile pompek zrobi Chińczyk w minutę?
– Pięć. Trzy do roweru i dwie do piłki.
– Pięć. Trzy do roweru i dwie do piłki.
Podchodzi koleś do dziewczyny na imprezie
Podchodzi koleś do dziewczyny na imprezie:
– Chcę Cię zabrać do domu i zerżnąć.
– Nie jestem dziwką!
– To wyśmienicie, bo jestem spłukany.
– Chcę Cię zabrać do domu i zerżnąć.
– Nie jestem dziwką!
– To wyśmienicie, bo jestem spłukany.
Stefan, zsunęła ci się kiedyś prezerwatywa?
– Stefan, zsunęła ci się kiedyś prezerwatywa w czasie seksu?
– No zsunęła.
– I co wtedy zrobiłeś?
– Delikatnie wypierdziałem.
– No zsunęła.
– I co wtedy zrobiłeś?
– Delikatnie wypierdziałem.
Orgazm
Sfrustrowana żona do męża:
– Kiedy ty tak właściwie dałeś mi orgazm?
– Dziś rano.
– Chyba w swoim śnie.
– Nie, w twojej kawie.
– Kiedy ty tak właściwie dałeś mi orgazm?
– Dziś rano.
– Chyba w swoim śnie.
– Nie, w twojej kawie.
Pewnego dnia nauczycielka wchodzi do klasy i spostrzega
Pewnego dnia nauczycielka wchodzi do klasy i spostrzega, że ktoś napisał na tablicy słowo penis bardzo małymi literami. Odwraca się w poszukiwaniu sprawcy, lecz nikogo nie znajduje. Szybko ściera wyraz i rozpoczyna zajęcia. Następnego dnia wchodzi do klasy i tym razem zauważa wyraz penis napisany większymi literami i znów sytuacja się powtarza, nie znajdując winnych rozpoczyna zajęcia. I tak przez około tydzień, zawsze po wejściu do klasy znajdowała to okropne słowo napisane coraz większymi literami. W końcu pewnego dnia, wchodząc do klasy spodziewała się zostać przywitaną tym samym słowem napisanym na tablicy, jednak tym razem zauważyła napis:
– Im [...]
– Im [...]
Brodacz u dentysty
Budzi się facet rano, patrzy na słodko śpiącą żonę… i postanawia strzelić jej „minetę”. Po skończonej pracy idzie do łazienki. Podczas mycia zębów zauważa czarny włos, który zaplątał się między jego zębami. Nie moze go wyciągnąć, zatem postanawia przyciąć. Idzie do pracy. Na biurku stoi kalendarz, w którym zaznaczono wizytę u dentysty. Po pracy koleś idzie do dentysty, siada na fotelu i słyszy:
-O, widzę, że z rana strzelił pan żonie minetkę.
– Pewnie pan doktor poznał po tym przyciętym włosie między zębami?
– Nie. Ma pan gówno na brodzie…
-O, widzę, że z rana strzelił pan żonie minetkę.
– Pewnie pan doktor poznał po tym przyciętym włosie między zębami?
– Nie. Ma pan gówno na brodzie…
Prezes spółki giełdowej i sekretarka
Prezes spółki giełdowej wzywa sekretarkę:
– Pani Halinko, jedziemy na weekend do Czech. Proszę się pakować.
Sekretarka po przyjściu do domu przekazuje nowinę mężowi:
– Krystian, jadę z szefem w delegację. Biedactwo, będziesz musiał sobie jakoś poradzić sam.
Facio dzwoni do kochanki:
– Waleria, jest dobrze. Stara wyjeżdża na weekend, zabawimy się nieco.
Kochanka, nauczycielka matematyki w gimnazjum męskim dzwoni do swego ucznia:
– Kamilek, będę zajęta w weekend. Korepetycje odwołane.
Zadowolony uczniak dzwoni do dziadka:
– Dziadziu, nie mam korków. Mogę do ciebie wpaść na weekend.
Dziadek, prezes spółki [...]
– Pani Halinko, jedziemy na weekend do Czech. Proszę się pakować.
Sekretarka po przyjściu do domu przekazuje nowinę mężowi:
– Krystian, jadę z szefem w delegację. Biedactwo, będziesz musiał sobie jakoś poradzić sam.
Facio dzwoni do kochanki:
– Waleria, jest dobrze. Stara wyjeżdża na weekend, zabawimy się nieco.
Kochanka, nauczycielka matematyki w gimnazjum męskim dzwoni do swego ucznia:
– Kamilek, będę zajęta w weekend. Korepetycje odwołane.
Zadowolony uczniak dzwoni do dziadka:
– Dziadziu, nie mam korków. Mogę do ciebie wpaść na weekend.
Dziadek, prezes spółki [...]
Staruszek u lekarza
98-letni staruszek przychodzi do lekarza na badania kontrolne. Lekarz
pyta go o samopoczucie, na co staruszek odpowiada:
– Nigdy nie czułem się lepiej. Mam 18-letnią narzeczoną. Jest w ciąży i
wkrótce będziemy mieć syna…
Doktor myśli chwilę i mówi:
– Niech pan pozwoli, że opowiem panu pewną historię:
Pewien myśliwy, który nigdy nie zapominał o sezonie myśliwskim, wyszedł
raz z domu w takim pośpiechu, że zamiast strzelby wziął ze sobą parasol.
Kiedy znalazł się w lesie, z krzaków wyszedł ogromny niedźwiedź. Myśliwy
wyciągnął parasol, wycelował w niedźwiedzia i wypalił. I wie [...]
pyta go o samopoczucie, na co staruszek odpowiada:
– Nigdy nie czułem się lepiej. Mam 18-letnią narzeczoną. Jest w ciąży i
wkrótce będziemy mieć syna…
Doktor myśli chwilę i mówi:
– Niech pan pozwoli, że opowiem panu pewną historię:
Pewien myśliwy, który nigdy nie zapominał o sezonie myśliwskim, wyszedł
raz z domu w takim pośpiechu, że zamiast strzelby wziął ze sobą parasol.
Kiedy znalazł się w lesie, z krzaków wyszedł ogromny niedźwiedź. Myśliwy
wyciągnął parasol, wycelował w niedźwiedzia i wypalił. I wie [...]
Lowelek
Jedzie Jasiu rowerem i mówi:
– Lowelku jedż ,Lowelku stój
Zszokowa starsza Pani mówi do Jasia:
– Taki duży chłopczyk a nie umie wypowiedźieć „R”
– Spierd**aj stara kur*o, a Ty Lowelku jedź
– Lowelku jedż ,Lowelku stój
Zszokowa starsza Pani mówi do Jasia:
– Taki duży chłopczyk a nie umie wypowiedźieć „R”
– Spierd**aj stara kur*o, a Ty Lowelku jedź