Dlaczego Hitler się zastrzelił?
– Bo dostał rachunek za gaz…
Dowcipy z kategorii: Suchary
Baśka i Józuś
– Baśka, ku*wa, ty ,ku*wa, nawet, ku*wa, zupę, ku*wa, musisz, ku*wa, przesolić, ku*wa!
– Józuś, ja cię bardzo proszę, jakbyś tak opuścił co drugie słowo, o ile milej by było…
– Ku*wa, ku*wa, ku*wa, ku*wa, ku*wa, ku*wa!
– Józuś, ja cię bardzo proszę, jakbyś tak opuścił co drugie słowo, o ile milej by było…
– Ku*wa, ku*wa, ku*wa, ku*wa, ku*wa, ku*wa!
Idzie Murzyn przez pasy i podśpiewuje
Idzie Murzyn przez pasy i podśpiewuje:
– „Pojawiam się i znikam, pojawiam się i znikam, …”
– „Pojawiam się i znikam, pojawiam się i znikam, …”
Czerwony kapturek pyta się babci
Czerwony kapturek pyta się babci:
– Babciu czemu masz takie wieeeeelkie oczy?
A babcia w białych rękawiczkach na to:
– Jazdaaaaa!
– Babciu czemu masz takie wieeeeelkie oczy?
A babcia w białych rękawiczkach na to:
– Jazdaaaaa!
Murzyn złapał złotą rybkę
Murzyn złapał złotą rybkę, wiec ta do niego mówi:
– Murzyn, wypuść mnie to spełnię twoje życzenie.
Murzyn myśli myśli i w końcu mówi:
– No dobra chce być kwiatkiem.
– No co ty przecież nie ma czarnych kwiatków.
Ale murzyn dalej swoje, wiec w koncu rybka ujebała mu jaja i mowi:
– Czarny bez
– Murzyn, wypuść mnie to spełnię twoje życzenie.
Murzyn myśli myśli i w końcu mówi:
– No dobra chce być kwiatkiem.
– No co ty przecież nie ma czarnych kwiatków.
Ale murzyn dalej swoje, wiec w koncu rybka ujebała mu jaja i mowi:
– Czarny bez
Różnica między penisem a żarówką?
Jaka jest różnica między penisem a żarówką?
– Żadna! I jedno i drugie można zastąpić świeczką
– Żadna! I jedno i drugie można zastąpić świeczką
Żona do męża
Żona do męża siedzącego przy kompie:
– No weź… teraz ja trochę posiedzę.
– A Ty co?! Czy ja Ci zabieram myjkę jak naczynia myjesz?!?!
– No weź… teraz ja trochę posiedzę.
– A Ty co?! Czy ja Ci zabieram myjkę jak naczynia myjesz?!?!
Mąż i żona w kuchni
Wchodzi mąż do kuchni, a tam żona kroi kotleta na patelni. Ten ostro reaguje słowami:
– Gdzie kroisz! Po teflonie?
Żona na to:
– Sam jesteś poteflon!
– Gdzie kroisz! Po teflonie?
Żona na to:
– Sam jesteś poteflon!
Savoir Vivre
Jedno z „przykazań” savoir vivre’u: „…jeśli robisz loda, nigdy nie zgrzytaj zębami.”
Oferta Rumunki
Pewnej wigilii do polskiego domu puka Rumunka i trzyma dziecko w rękach. Mąż otwiera drzwi:
– Nie chce pan kupić dziecka? – pyta Rumunka.
– A po ile? – pyta mąż.
– Za 100 zł.
Po namyśle daje jej stówę i bierze dzieciaka.
Za rok w wigilie Rumunka puka do tego samego domu:
– Mam dziecko na sprzedaż
– Po ile?
– 100 zł
– Dobra wezmę – mówi mąż.
Za rok to samo. Rumunka puka, mąż otwiera drzwi…
– Mam dziecko za 100 zł, nie chce pan kupić?
– Nie chce pan kupić dziecka? – pyta Rumunka.
– A po ile? – pyta mąż.
– Za 100 zł.
Po namyśle daje jej stówę i bierze dzieciaka.
Za rok w wigilie Rumunka puka do tego samego domu:
– Mam dziecko na sprzedaż
– Po ile?
– 100 zł
– Dobra wezmę – mówi mąż.
Za rok to samo. Rumunka puka, mąż otwiera drzwi…
– Mam dziecko za 100 zł, nie chce pan kupić?