Małżenstwo 90-latków wybrało się do doktora

(+14) Kupa!Dobre! Lubię to!

Małżeństwo 90-latków wybrało się do doktora. Najpierw wchodzi facet.
Lekarz pyta go jak minął mu dzień?
On na to: Wspaniale! Bóg jak zwykle był dla mnie dobry. Gdy wszedłem dziś do ubikacji zapalił mi światło, a jak skończyłem to zgasił.
Doktor pokiwał głową, dał tabletki i kazał wejść żonie. Powiedział, co przed chwilą usłyszał od jej męża, a ta momentalnie zerwała się z miejsca i biegnie w kierunku drzwi.
Lekarz na to: Zaraz! Nie skończyłem z panią jeszcze! Co się stało?
Na to starowinka: Ten skubaniec znowu nasrał do lodówki!

Komentarze