Prezent urodzinowy dla męża

(+16) Kupa!Dobre! Lubię to!

Pewnego dnia Żona przypomniała sobie, że lada dzień jej mąż będzie miał urodziny. Postanowiła, ze kupi mu jakieś zwierzątko i wyruszyła do Zoologicznego. Tam zasięgnęła fachowej porady sprzedawcy: – szukam prezentu urodzinowego dla mojego męża, co by mi pan poradził?
Gościu sięga pod ladę i wyciąga żabę
– myślę, ze to się nada
– ale, co w tej żabie jest takiego niezwykłego?
– potrafi ssać członka.
– no dobrze, biorę ja.
Wróciła do domu, nazajutrz wręczyła żabę mężowi tłumacząc, co i jak. Pewnej nocy obudziły ja jakieś szmery w kuchni. Okazało się, że maź z żaba przeglądają książkę kucharska.
– co wy robicie?
Maż na to:
– jak żaba nauczy się gotować to wypierdalasz!!!

Komentarze