Na randce chłopak do dziewczyny

Na randce chłopak do dziewczyny:
– twoj tata musi być złodziejem
– dlaczego? bo ukradł gwiazdy niebu i zrobił z nich moje oczy?
– nie. bo jesteś czarna.
0
(-3) Kupa!Dobre! Lubię to!

Trzech znajomków urządza ognisko. Pierwszy załatwił

Trzech znajomków urządza ognisko. Pierwszy załatwił ziemniaki – wrzucili pieką. Drugi przytargał Rumuna – będzie rożen. Trzeci pognał po alkohol. Wracając zauważył, że tamci Rumunem tak kręcą, aż iskry lecą. – Chłopaki zwolnijcie, bo się nierówno upiecze – Nie możemy, bo jak zwolnimy to ziemniaki z ognia wybiera
0
(-3) Kupa!Dobre! Lubię to!

Facet szuka żony

Facet dał ogłoszenie do gazety “Szukam żony”. Jeszcze tego samego dnia otrzymał mnóstwo odpowiedzi. Zdecydowana większość zaczynała się słowami “Weź pan moją”.
0
(+6) Kupa!Dobre! Lubię to!

Policjant składa raport

Policjant składa raport:
– Panie komisarzu, w trakcie dzisiejszej służby nic się nie wydarzyło, no… może ta naga kobieta w parku.
– Zignorowaliście ją?
– Tak. Ja raz, a kolega dwa razy!
0
(+2) Kupa!Dobre! Lubię to!

Jedzie Szkot samochodem, zatrzymał się otwiera drzwi

Jedzie Szkot samochodem, zatrzymał się otwiera drzwi i bach… jakiś pojazd uderza mu drzwi i je wyrywa. Przyjeżdża policja i karetka, wysiada lekarz a Szkot:
– O Boże! Moje auto.
Lekarz na to:
– Co pan się martwi autem, pan nie ma ręki!
Szkot na to:
– O Boże, mój Rolex!
0
(-2) Kupa!Dobre! Lubię to!

Małżonek wraca ze szpitala gdzie odwiedzał bardzo

Małżonek wraca ze szpitala gdzie odwiedzał bardzo chorą teściową i zły jak nieszczęście mówi do żony:
– Twoja matka jest zdrowa jak ryba, niedługo wyjdzie ze szpitala i zamieszka z nami.
– Nie rozumiem – mówi żona – wczoraj doktor powiedział mi, że mama jest w stanie agonalnym.
– Nie wiem co on tobie powiedział ale mnie, kur*a radził przygotować się na najgorsze
0
(0) Kupa!Dobre! Lubię to!

Posłali mężczyznę do czubków. Siedzi biedak i

Posłali mężczyznę do czubków. Siedzi biedak i nudzi się. W końcu postanowił popatrzeć przez okno. Tam ogrodnik grzebie grządki. Psychol woła:
– A co pan robi?
– Nawożę truskawki.
– Co?
– Nawożę truskawki.!
– Co pan robisz?!?
– Kur.., truskawki posypuję gównem!!!
– O, a ja cukrem, ale jestem, pierd……y!
0
(0) Kupa!Dobre! Lubię to!

Prokurator do oskarżonego

Prokurator do oskarżonego:
– Czy przyznaje się pan do przestępstwa?
– Nie, wysoki sądzie. Mowa mego obrońcy i zeznania świadków przekonały mnie, że jestem niewinny!
0
(-1) Kupa!Dobre! Lubię to!