Pinokio przychodzi smutny do lekarza

Pinokio przychodzi smutny do lekarza.
– Mam taki problem, ilekroć zbliżam się do kobiety to ona od razu narzeka,
że mój członek ją kłuje, drapie, w ogóle że jest taki szorstki… no jakby
z drewna
– Mam na to proste rozwiązanie. Kup sobie papier ścierny, taki delikatny,
żeby porządnie wypolerować twoje klejnoty.
Po kilku tygodniach Pinokio spotyka przypadkiem swojego lekarza. Lekarz
pyta:
– Widzę, że humor Ci się poprawił. Kłopoty z dziewczynami się skończyły?
– Dziewczyny? A na co komu dziewczyny?
0
(+7) Kupa!Dobre! Lubię to!

Mężczyzna zatrzymał się na noc w hotelu. Po godzinie

Mężczyzna zatrzymał się na noc w hotelu. Po godzinie przybiega zbulwersowany do recepcji i krzyczy:
– Co to jest za badziewny hotel!!! Niech szlag Was trafi!!!
– Co się stało? – pyta kierownik hotelu, zwabiony krzykiem.
– Co się stało? I Pan się mnie pytasz, co mi się stało w Pańskim hotelu? Kiedy wszedłem do swojego pokoju, zaszedł mnie od tyłu jakiś ciemny typ z pistoletem w ręce! Przystawił mi pistolet do głowy i powiedział: „Zrób mi loda, bo inaczej Twój mózg znajdzie się na wszystkich ścianach tego pokoju!!!”
– O Boże!!! – kierownik hotelu złapał [...]
0
(+1) Kupa!Dobre! Lubię to!

Rano, w pracy, przy kawie rozmawiają dwie koleżanki

Rano, w pracy, przy kawie rozmawiają dwie koleżanki:
– Jak tam Twój wczorajszy sex? -beznadzieja… mąż przyszedł do domu, w 3 minuty zjadł obiad, potem 4 minuty bzykania i po dwóch minutach spał… A u Ciebie?
– No u mnie rewelacja mąż przyszedł do domu, zabrał mnie na przepyszna romantyczną kolację. Później przez godzinę wracaliśmy do domu spacerkiem przez miasto, potem świece i godzina przecudownej gry wstępnej. Następnie godzina nieziemskiego sexu a na koniec wyobraź sobie, ze przez godzinę rozmawialiśmy czule ze sobą. Bajka po prostu!
W tym samym czasie rozmawia ze sobą dwóch kolegów:
– [...]
0
(+5) Kupa!Dobre! Lubię to!

Do burdelu wchodzą dwaj mężczyźni a roboczych ubraniach

Do burdelu wchodzą dwaj mężczyźni a roboczych ubraniach i od progu zwracają się do szefowej: Prosimy murzynkę, ale szybko, bo schnie. Szefowa na to: Panowie prosto po pracy nie umyci, w roboczych ubraniach. Prosimy murzynkę, ale szybko, bo schnie – proszą mężczyźni. Wreszcie udają się do pokoju, proszą murzynkę, aby rozłożyła nogi i jeden mówi do drugiego: Mówiłem ci frajerze, że różówa fuga do czarnej glazury nie pasuje.
0
(+11) Kupa!Dobre! Lubię to!

Młody ksiądz siedzi w konfesjonale. Wchodzi do spowiedzi

Młody ksiądz siedzi w konfesjonale. Wchodzi do spowiedzi dziewczyna i mówi że robiła loda. Ksiądz sprawdza na liście z pokutą co zadać za taki grzech,ale nie ma hasła „robić loda”. Otwiera konfesjonał i pyta przechodzącego ministranta co proboszcz daje za robienie loda? Na to ten odpowiada: mnie prince polo.
0
(+1) Kupa!Dobre! Lubię to!

Wróciłem z delegacji. Pierwsze kroki skierowałem

Wróciłem z delegacji. Pierwsze kroki skierowałem do szafy. Szarpnąłem drzwi. Jest jej kochanek 1:0 dla mnie. Nawet nie wiem, kiedy ta cholera otworzyła moją walizkę i wyciągnęła zdjęcia Zosi i Joasi z tymi ich pikantnymi dedykacjami 1:2 dla niej. A potem to już poszło jak burza. Ja do kuchni ona do mojego płaszcza grzebać w kieszeniach, ja do łazienki ona za mój portfel, ja do…
W sumie wygrałem 8:7. Boże, jaką zrobiłem ku*wie straszną awanturę…
0
(+5) Kupa!Dobre! Lubię to!

Dzień dobry

– Dzień dobry.
– Dzień dobry, panie doktorze.
– No dobra, posłuchamy. Pali pan?
– Nie całkiem…
– Nie całkiem? Jak to?
– Jestem biernym palaczem. Inni palą, a ja oddycham.
– A, rozumiem. No to idziemy dalej. Seks pan uprawia?
– Nie całkiem….
0
(+5) Kupa!Dobre! Lubię to!