Przychodzi baba do lekarza.
– Proszę się rozebrać
– A gdzie mam położyć ubranie?
– Obok mojego…
Prawa wojny
II Wojna Światowa. Hitlerowcy zagnali wszystkich mieszkańców wsi w jedno miejsce i oznajmiają:
– Mężczyźni pójda do obozu, młode kobiety wywieziemy na roboty, a stare zgwałcimy i wypuścimy.
Jakiś młody chłopak prosi:
– Moja babka ma 80 lat. Nie gwałćcie jej.
Babka:
– Trzym mordę, szczeniaku, Wojna ma swoje prawa.
– Mężczyźni pójda do obozu, młode kobiety wywieziemy na roboty, a stare zgwałcimy i wypuścimy.
Jakiś młody chłopak prosi:
– Moja babka ma 80 lat. Nie gwałćcie jej.
Babka:
– Trzym mordę, szczeniaku, Wojna ma swoje prawa.
Delikatne powiadomienie
Oficer mówi do sierżanta:
– Sierżancie, proszę delikatnie powiadomić Kowalskiego, że stracił ojca.
Sierżant odpowiada:
– Tak jest sir.
Sierżant krzyczy:
– Kompania zbiórka. Każdy który ma ojca wystąp. Te Kowalski baranie, a ty gdzie się pchasz!
– Sierżancie, proszę delikatnie powiadomić Kowalskiego, że stracił ojca.
Sierżant odpowiada:
– Tak jest sir.
Sierżant krzyczy:
– Kompania zbiórka. Każdy który ma ojca wystąp. Te Kowalski baranie, a ty gdzie się pchasz!
Silne czopki
Przychodzi facet do lekarza:
– Panie doktorze, brzuch mnie boli…
– Dam panu 3 czopki, na rano, południe i wieczór…
Wrócił gościu do domu i myśli:
„Wezmę od razu 3, to szybciej będę zdrowy”, po czym łyknął wszystkie.
Następnego dnia facet z ciężkim bólem brzucha przychodzi do lekarza:
– Panie doktorze, boli mnie jeszcze bardziej…
– Dam panu 2 silniejsze czopki, jeden na rano, drugi na wieczór…
Wrócił gostek do domu i znowu łyknął oba…
Następnego dnia faceta w stanie ciężkim przywiozło do lekarza pogotowie.
– Tym razem dam panu [...]
– Panie doktorze, brzuch mnie boli…
– Dam panu 3 czopki, na rano, południe i wieczór…
Wrócił gościu do domu i myśli:
„Wezmę od razu 3, to szybciej będę zdrowy”, po czym łyknął wszystkie.
Następnego dnia facet z ciężkim bólem brzucha przychodzi do lekarza:
– Panie doktorze, boli mnie jeszcze bardziej…
– Dam panu 2 silniejsze czopki, jeden na rano, drugi na wieczór…
Wrócił gostek do domu i znowu łyknął oba…
Następnego dnia faceta w stanie ciężkim przywiozło do lekarza pogotowie.
– Tym razem dam panu [...]
Wszystko przez ojca
Rozmawia dziewczyna z kolegą:
– Jak doszło do tego, ze Basia zaszła w ciążę?
– To wszystko przez jej ojca!
– Jak to przez ojca?
– No, właśnie się wycofywałem kiedy on wszedł do pokoju i kopnął mnie w dupę!
– Jak doszło do tego, ze Basia zaszła w ciążę?
– To wszystko przez jej ojca!
– Jak to przez ojca?
– No, właśnie się wycofywałem kiedy on wszedł do pokoju i kopnął mnie w dupę!
Walił całą noc
Przychodzi chłopak do szkoły i mówi do swoich kolegów:
– Byłem u dziewczyny…
– I co, i co???
– Waliłem caaaaaałą noc!!
– Łooo!!!!!!
– …i nikt nie otworzył 🙁
– Byłem u dziewczyny…
– I co, i co???
– Waliłem caaaaaałą noc!!
– Łooo!!!!!!
– …i nikt nie otworzył 🙁
Trudne puzzle
– Dlaczego Lepper cieszy się, gdy ułoży puzzle w 6 miesięcy?
– Bo na pudełku było napisane: „Od 2 do 5 lat”.
– Bo na pudełku było napisane: „Od 2 do 5 lat”.
Zakonnica w barze
Zakonnica w barze:
– Setę czystej poproszę.
Barman tak popatrzył, ale nic, nalał. Po chwili zakonnica:
– Setę czystej poproszę.
Barman zdziwiony, co to druga seta? Ale nic, nalał. Po chwili zakonnica:
– Setę, jeszcze jedną.
Na to barman nie wytrzymał:
– Ależ siostro, czy to wypada.
Na co zakonnica:
– Ja to wszystko z miłosierdzia ludzkiego, bo nasza matka przełożona klasztoru ma od dwóch tygodni zatwardzenie, a jak mnie w takim stanie zobaczy, to się chyba zesra…
– Setę czystej poproszę.
Barman tak popatrzył, ale nic, nalał. Po chwili zakonnica:
– Setę czystej poproszę.
Barman zdziwiony, co to druga seta? Ale nic, nalał. Po chwili zakonnica:
– Setę, jeszcze jedną.
Na to barman nie wytrzymał:
– Ależ siostro, czy to wypada.
Na co zakonnica:
– Ja to wszystko z miłosierdzia ludzkiego, bo nasza matka przełożona klasztoru ma od dwóch tygodni zatwardzenie, a jak mnie w takim stanie zobaczy, to się chyba zesra…
Chłopak z dziewczyną na ławce
Siedzą na ławce dziewczyna i chłopak.
W pewnej chwili ona mówi do niego zalotnie:
– Połóż rękę na mym łonie
On pyta cichutko:
– A co to jest mymłon?
W pewnej chwili ona mówi do niego zalotnie:
– Połóż rękę na mym łonie
On pyta cichutko:
– A co to jest mymłon?
Myślałam, że zdążę
W autobusie:
Na jednym z przystanków wsiada dziewczyna i od razu podchodzi do kasownika z chęcią skasowania biletu.
Autobus rusza a dziewczyna traci równowagę i siada na kolanach faceta, który siedział w pobliżu.
Oczywiście zrywa się natychmiast i przeprasza go:
– Przepraszam, myślałam że zdążę jak stał.
Na jednym z przystanków wsiada dziewczyna i od razu podchodzi do kasownika z chęcią skasowania biletu.
Autobus rusza a dziewczyna traci równowagę i siada na kolanach faceta, który siedział w pobliżu.
Oczywiście zrywa się natychmiast i przeprasza go:
– Przepraszam, myślałam że zdążę jak stał.