Ona była w kuchni i przygotowywała na śniadanie jajka gotowane. On wszedł. Ona się odwróciła i powiedziała:
– Musisz się ze mną kochać…Natychmiast !!!
Jemu oczy się zaświeciły. To jest mój szczęśliwy dzień. Nie czekając aby się rozmyśliła dał jej wszystko co chciała właśnie tam na stoliku kuchennym. Potem ona powiedziała:
– Dziękuję – i odwróciła się do swoich zadań. Trochę bardziej niż zdziwiony zapytał:
– O co chodzi?
Ona wytłumaczyła:
– Minutnik się popsuł.
Wizyta u głuchoniemych
Kolega do kolegi:
– Byłem ostatnio u moich nowych sąsiadów na obiedzie. Wiesz, oni są głuchoniemi, a tak poza tym niesamowicie mili ludzie. Tylko zwyczaje mają jakieś dziwne. Nie wiedziałem jak się zachować. Wyobraź sobie, siedzimy przy stole i nagle ona wyciąga pierś na wierzch. Na to on zerwał się, wyruchał ją ot tak przy stole, a potem wziął parasol i stanął pod prysznicem…
Zdębiałem…
– Spokojnie. Po prostu ona mu powiedziała: „Skocz po mleko” a on jej odpowiedział: „Pierdolę, nigdzie nie idę w taki deszcz”
– Byłem ostatnio u moich nowych sąsiadów na obiedzie. Wiesz, oni są głuchoniemi, a tak poza tym niesamowicie mili ludzie. Tylko zwyczaje mają jakieś dziwne. Nie wiedziałem jak się zachować. Wyobraź sobie, siedzimy przy stole i nagle ona wyciąga pierś na wierzch. Na to on zerwał się, wyruchał ją ot tak przy stole, a potem wziął parasol i stanął pod prysznicem…
Zdębiałem…
– Spokojnie. Po prostu ona mu powiedziała: „Skocz po mleko” a on jej odpowiedział: „Pierdolę, nigdzie nie idę w taki deszcz”
Gotowanie kompotu
Dwóch narkomanów gotuje kompot w wielkim garze. To jeden zamiesza chochlą, to drugi… Nagle jeden pyta:
– Ty, a co by było, jakbym ja sobie ten cały gar naraz zapodał?
– Weź przestań. Poszłaby ci krew z uszu, z oczu, a na twarzy pojawiłyby ci się krwawe ślady.
– Taki mocny towar?
– Nie, tak bym ci tą chochlą wpierdolił…
– Ty, a co by było, jakbym ja sobie ten cały gar naraz zapodał?
– Weź przestań. Poszłaby ci krew z uszu, z oczu, a na twarzy pojawiłyby ci się krwawe ślady.
– Taki mocny towar?
– Nie, tak bym ci tą chochlą wpierdolił…
Co różni Michaela Jacksona i dżokeja wyścigów?
Co różni Michaela Jacksona i dżokeja wyścigów konnych?
– Dżokej może legalnie dosiadać trzylatka.
– Dżokej może legalnie dosiadać trzylatka.
Każdy dobry seks ma swój początek w głowie
Małżowinka czyta mężusiowi fragmencik z czytanej właśnie gazety:
„Każdy dobry seks ma swój początek w głowie…”
– Widzisz kochanie..! – mąż na to -.. a ty ciągle: „do buzi nie, do buzi nie..”
„Każdy dobry seks ma swój początek w głowie…”
– Widzisz kochanie..! – mąż na to -.. a ty ciągle: „do buzi nie, do buzi nie..”
Długie jaja
Rozmawiają dwie znajome dziewczyny lubujące się w zaliczaniu nowych chłopaków.
– Ty Jola ale numer! Wczoraj byłam z tym Patrykiem… No wiesz ten wysoki!
– I co?
– Ty wiesz jakie on ma długie jaja!
– No! Już mi się obiły o uszy!
– Ty Jola ale numer! Wczoraj byłam z tym Patrykiem… No wiesz ten wysoki!
– I co?
– Ty wiesz jakie on ma długie jaja!
– No! Już mi się obiły o uszy!
Wizyta u jasnowidza
Gienek pewnego wieczoru postanowił wstąpić sobie do jasnowidza. Wszedł do ciemnego pokoju i już po chwili pani za srebrną szklaną kulą oznajmiła mu grobowe wieści:
– Niełatwo to powiedzieć, więc powiem wprost. Przygotuj się… Twoja 10-letnia córka zginie w tym roku tragiczną śmiercią, zostanie torturowana i zgwałcona.
Gienek, wyraźnie zszokowany, spojrzał na niewzruszoną twarz kobiety, za chwilę na jedną migającą świeczkę, w tym momencie spotkał się z wzrokiem kobiety, wziął kilka głębokich wdechów i spytał:
– A… uda mi się z tego wywinąć?
– Niełatwo to powiedzieć, więc powiem wprost. Przygotuj się… Twoja 10-letnia córka zginie w tym roku tragiczną śmiercią, zostanie torturowana i zgwałcona.
Gienek, wyraźnie zszokowany, spojrzał na niewzruszoną twarz kobiety, za chwilę na jedną migającą świeczkę, w tym momencie spotkał się z wzrokiem kobiety, wziął kilka głębokich wdechów i spytał:
– A… uda mi się z tego wywinąć?
Lód w windzie
Wchodzi kobieta do windy, a za nią wpada facet w kominiarce…
Przystawia jej nóż do szyi i krzyczy:
– Loda! Zrób mi loda!!!
Kobieta klęka przerażona i robi…
Po czym facet ściąga kominiarkę, a to jej mąż….
– I co kurwa… dało się…???
Przystawia jej nóż do szyi i krzyczy:
– Loda! Zrób mi loda!!!
Kobieta klęka przerażona i robi…
Po czym facet ściąga kominiarkę, a to jej mąż….
– I co kurwa… dało się…???
Dobrze
Prezes do nowo zatrudnionej sekretarki:
– To jest biurko, przy którym będzie pani pracować.
Sekretarka:
– Dobrze.
– A to jest telefon, który będzie pani odbierać gdy zadzwonią do nas klienci.
– Dobrze.
– A tu mamy fax, czasami będzie pani wysyłać pisma do naszych kontrahentów.
– Dobrze.
– A w rogu stoi expres do kawy, w którym będzie pani robić kawę dla mnie i naszych klientów.
– Dobrze.
Zirytowany prezes do sekretarki.
– A czy zna pani inne słowa niż „dobrze”?!!
– Seks.
Prezes:
– [...]
– To jest biurko, przy którym będzie pani pracować.
Sekretarka:
– Dobrze.
– A to jest telefon, który będzie pani odbierać gdy zadzwonią do nas klienci.
– Dobrze.
– A tu mamy fax, czasami będzie pani wysyłać pisma do naszych kontrahentów.
– Dobrze.
– A w rogu stoi expres do kawy, w którym będzie pani robić kawę dla mnie i naszych klientów.
– Dobrze.
Zirytowany prezes do sekretarki.
– A czy zna pani inne słowa niż „dobrze”?!!
– Seks.
Prezes:
– [...]
Dwie dorodne córki rolników
Rozmowa dwóch dorodnych rolniczych córek…
– A na ostatniej zabawie to mnie inteligent wychrobotał…
– I jak było?
– Prawie normalnie… tylko, że on miał penisa!
– A co to takiego?
– Wygląda jak chuj, tylko że miękki…
– A na ostatniej zabawie to mnie inteligent wychrobotał…
– I jak było?
– Prawie normalnie… tylko, że on miał penisa!
– A co to takiego?
– Wygląda jak chuj, tylko że miękki…