Szósta klasa. Przychodzi nowa pani, seksowna laska. Jasiu patrzy na nią i na głos mówi:
– Wyrucham Cię.
Pani się zdenerwowała i mówi:
– Jasiu, przyjdę do Twojego domu dziś po południu i porozmawiam z Twoim ojcem.
Po południu Jasiu siedzi pod trzepakiem z kumplami i gada o wszystkim i niczym.
Nagle otwiera się okno na drugim piętrze i wychyla się jego ojciec.
– Jasiu, powiedziałeś że wyruchasz nauczycielkę?
– Tak.
– To gdzie się szwendasz, przychodź do domu, bo ona już jest.
(jujko)

