Dowcipy z tagiem: mąż

Dwie przyjaciółki

Rozmawiają dwie przyjaciółki. Jedna mówi:
– Mam wspaniałego męża: nie pije, nie pali, nie zdradza mnie, nie lubi piłki nożnej, a nawet mnie nie bije.
Na to druga:
– Dawno go sparaliżowało?
0
(+2) Kupa!Dobre! Lubię to!

W sądzie

Czy przyznaje się pani do zabicia męża? OSKARŻONA: Zabicia? To była raczej eutanazja, akt łaski. Od wielu miesięcy obserwowałam jak mój mąż, całymi dniami, objadając się, wegetuje przed telewizorem, a tego wieczoru, podczas transmisji meczu, wyraźnie poprosił, a nawet krzyczał, bym mu pomogła. SęDZIA: A co konkretnie powiedział? OSKARŻONA: Strzelaj, ku…wa, strzelaj!
0
(+1) Kupa!Dobre! Lubię to!

Pobiłem się…

Późna noc. Pijany mąż wraca do domu, cała gęba w szmince i pudrze. Na progu żona go pyta:
– Co to ma znaczyć??
– Kochanie nie uwierzysz pobiłem się z klaunem…
0
(-2) Kupa!Dobre! Lubię to!

Jaki jest idealny mąż?

– Jaki jest idealny mąż?
Taki który po powrocie z pracy zastaje żonę z kochankiem i mówi: „To wy sobie dokończcie a ja pójdę i zrobię kawę”
– Jaki jest idealny kochanek??
Taki który w tej sytuacji potrafi dokończyć…
0
(0) Kupa!Dobre! Lubię to!

Pobita kobieta

Przychodzi kobieta do lekarza, wszędzie jest niebieska, zielona…
Lekarz: o boże, co się pani stało?
Kobieta: panie doktorze, już nie wiem co mam dalej robić… Za każdym razem, kiedy mój mąż przychodzi do domu pijany, tłucze mnie.
Lekarz: hmm znam jeden absolutnie pewny i efektywny środek! W przyszłości, kiedy pani mąż przyjdzie pijany do domu, weźmie pani filiżankę herbaty rumiankowej i niech pani płucze gardło i płucze i płucze….
2 tygodnie później przychodzi ta sama kobieta do tegoż lekarza, wygląda jak kwitnące życie…
Kobieta: panie doktorze, wspaniała rada!!, za każdym razem, kiedy mój mąż dobrze [...]
0
(+1) Kupa!Dobre! Lubię to!

Przegrana w karty

Wraca mąż nad ranem do domu, po całej nocy grania w pokera.
Żona jak to żona robi mu wyrzuty. Mąż na to spokojnie:
– Nie musisz się już więcej denerwować z mojego powodu. Pakuj swoje rzeczy. Przegrałem cię w karty i należysz teraz do mojego kumpla…
Żona zaczyna krzyczeć:
– Ty chamie! Jak można w ogóle wpaść na taki wstrętny pomysł!?!
– A myślisz, że mi było łatwo, pasować przy czterech asach z ręki…
0
(+3) Kupa!Dobre! Lubię to!

Pewna kobitka miała problem z mężem

Pewna kobitka miała problem z mężem – strasznie bidulek chrapał, co nie pozwalało jej się w nocy wyspać. Chodzili po lekarzach, specjalistach…nic. Pewnego dni spotkała sąsiadkę i gdy jej opowiedziała o problemie, ta zaproponowała jej wizytę u pewnej znachorki, która ponoć wszystkie przypadłości leczyć umie. Kobita leci pod wskazany adres, przedstawia sytuację, ta chwilę się zastanawia i mówi:
– Jak stary zacznie chrapać, to niech paniusia mu nogi rozszerzy.
Kobita się wqr…, opieprzyła znachorkę, że naiwnych ludzi tylko naciągać umie i że złamanego grosza jej nie da i poleciała do chaty. W nocy ta sama historia…stary piłuje już [...]
0
(+3) Kupa!Dobre! Lubię to!

Na dożynkach

– Wchodzi pijany mąż do domu.Żona pyta:
– Gdzie byłeś?
– Na dożynkach
– W styczniu?
– Na dożynkach byłem. Taka jest moja wersja i będę się jej trzymał.
0
(+7) Kupa!Dobre! Lubię to!

Żona z kochankiem w łóżku

Mąż wraca do domu i zastaje w łóżku żonę z kochankiem. Bez zbędnych ceregieli Wyrzuca kochanka przez okno z pierwszego pietra. Następnego dnia to samo. Kochanek zabandażowany, ale w łóżku. Także wyrzuca go przez okno. Trzeciego dnia wraca i widzi w łóżku kochanka że złamaną ręką. Zbliża się do Niego aby go wyrzucić, a tu kochanek pyta się:
– Czego pan ode mnie chce?
– Przestań pan przychodzić do mojej żony!
– Tak trzeba było od razu powiedzieć, a nie rzucać aluzjami.
0
(+1) Kupa!Dobre! Lubię to!