Dowcipy z kategorii: Na imprezę

Orientalnie w burdelu

Facet poszedł do burdelu. Poprosił orientalną – zaproponowano mu Japonkę, która ani słowa nie umiała po polsku.
– Nic nie szkodzi, seks jest międzynarodowy.
Wchodzi do pokoju. Jest zupełnie ciemno. Nagle czuje, że ktoś zaczyna go rozbierać. Zrozumiał i ruszył do akcji.
Podczas stosunku japonka woła:
– Haczi, haczi!
– Nic nie haczy, gładko idzie!
I dalej.
Po chwili znowu:
– Haczi, haczi!
– Nic nie haczy, gładko idzie!
Po powrocie do domu niepokoiło go, co też dziewczyna chciała mu powiedzieć.
Sprawdził w słowniku: Haczi – „nie ta dziura”.
0
(+14) Kupa!Dobre! Lubię to!

Trzech myśliwych przy ognisku

Trzech myśliwych przy ognisku przechwala się jakiego to psa nie mają, jaki ich pies ma super węch. Jeden mówi:
– Koledzy, ja to mam takiego psa, że jak dałem mu do powąchania nabój to mi zastrzeloną kaczkę z nabojem w środku przyniósł.
– To jeszcze nic – mówi drugi.
– Ja to mam takiego psa, że jak go wywiozłem 150km od domu to węszył i przyszedł za moim zapachem do domu.
Na to trzeci myśliwy:
– Panowie. Jak dałem swojemu psu do powąchania krocze mojej żony, to sąsiada za jaja przytargał.
0
(+3) Kupa!Dobre! Lubię to!

Rozmowa pilotów w samolocie

W samolocie pasażerskim rozmawiają piloci ale zapomnieli wyłączyć intercom:
– Teraz napijemy się po kawie a potem Stewardesa zrobi nam loda.
W tym czasie Stewardesa będąc między pasażerami zrobiła się cała czerwona i biegnie do pilotów powiedzieć o intercomie a starszy gość podkłada jej nogę i mówi:
– Gdzie tak pędzisz? Nie słyszałaś, że Panowie piloci będą najpierw pili kawę?
0
(+6) Kupa!Dobre! Lubię to!

Wizyta u seksuologa

Przychodzi facet do seksuologa, wyciąga fujarę na stół i mówi:
– Panie doktorze proszę mi powiedzieć od czego to może być?
Lekarz ogląda a tam pęcherze, otarcia, zaczerwienienia, ubytki naskórka i pyta:
– Proszę mi powiedzieć jak często pan współzyje z żoną?
– Ooo z żoną to rzadko, 3-4 razy dziennie, ale mam jeszcze kochankę, poza tym czasem przelecę jedną sąsiadkę czasem dwie. Ogólnie to współżyję 10 – 12 razy dziennie.
– No to mamy przyczynę!- mówi lekarz – za dużo stosunków.
– No to mnie pan doktor ucieszył bo już myślałem, że to [...]
0
(0) Kupa!Dobre! Lubię to!

Rodzinny, niedzielny obiad przerwała 10-letnia córka

Rodzinny, niedzielny obiad przerwała 10-letnia córka, oświadczając:
– Nie jestem już dziewicą.
Zapada grobowa cisza, którą przerwał ojciec:
– Marta – mówi do żony – ty jesteś temu winna. Ubierasz się tak frywolnie, że faceci oglądają się za tobą na ulicy i gwiżdżą! Mało tego, zachowujesz się obscenicznie przy naszej córce.
Do starszej, 20-letniej córki krzyczy:
– Ty też jesteś winna! Pieprzysz się z pierwszym lepszym kolesiem na naszej sofie gdy tylko wyjdziemy z domu! I to na oczach młodszej siostry! I jeszcze masz w szafce wibrator!
W tej chwili odzywa się jego żona:
0
(+10) Kupa!Dobre! Lubię to!

Piątka i nagana

Przyszedł Jasio ze szkoły i mówi do ojca:
– Dostałem piątkę i naganę!
– Za co dostałeś piątkę?
– No bo pani zapytała mnie ile to jest 7×6, a ja jej powiedziałem że to jest 42.
– A naganę?
– Bo pani mnie zapytała ile to jest 6×7?
Na to zdziwiony ojciec:
– No przecież to jeden chuj!
– No też jej tak powiedziałem – odpowiedział Jasio
0
(+15) Kupa!Dobre! Lubię to!

Jasio siedzi z mamą w wannie

Jasio siedzi z mamą w wannie. Nagle Jasiu wkłada swoją nogę między krocze mamy i się pyta:
– Mamo , a co to jest?
– To jest szczotka.
– To tata ma lepszą. Widziałem raz jak mył nią sąsiadce zęby.
0
(+13) Kupa!Dobre! Lubię to!

Babcia do wnuczka

Babcia do wnuczka:
– Włóż mi wnuczku czopek, bo nie mogę się schylić.
Wnuczek się schyla i pyta:
– Mam go włożyć do tej czarnej dziury, czy nakarmić indora?
0
(+14) Kupa!Dobre! Lubię to!