Zakaz dymania padliny

W lesie wprowadzono zakaz dymania padliny. Pewnego dnia niepokorny zając idzie sobie ścieżką, patrzy a gdzieś w chaszczach leży dorodna zdechła łania. Rozejrzał sie dookoła, cisza spokój, więc podbiegł do łani i zaczyna ja jebać. W pewnym momencie zza krzaków wyskakuje leśniczy:
– Mam Cię zając! Nie wiesz, że w lesie obowiązuje zakaz dymania padliny?
– No jak Boga kocham, na chuju mi padła!!!
0
(+43) Kupa!Dobre! Lubię to!

Prawnik, ksiądz i nauczyciel

Leci prawnik, ksiądz i nauczyciel samolotem ze szkolną wycieczką. Nagle samolot zaczyna spadać. Są tylko trzy spadochrony.
– Oddajmy je dzieciom – woła nauczyciel.
– Pieprzyć dzieci! – krzyczy prawnik.
A ksiądz:
– A starczy nam czasu??
0
(+14) Kupa!Dobre! Lubię to!

Idzie sobie puszysty, malutki zajączek

Idzie sobie puszysty, malutki zajączek wzdłuż ruczaju. Patrzy, a w trawce zieloniutkiej coś się błyszczy. Podchodzi puszaczek blisko – złota rybka.
– Wpuść mnie do rzeczki, zajączku, bo umrę tu – prosi rybka.
– Nie, nie wpuszczę… – droczy się zajączek.
– Wpuść, a spełnię twoje życzenie.
– Ok. – mówi zajączek i wpuszcza rybkę do wody.
– A życzenie? – pyta radośnie rybeczka.
– Zdechnij, kurwo!
0
(0) Kupa!Dobre! Lubię to!

Spotkanie wędkarzy

Spotykają się 3 zapaleni wędkarze. Jeden z nich mówi do reszty:
– Wiecie co! Ożeniłem się.
– Jaaaaaa, to w pytę. Ładna ta Twoja żonka?
– Eee, niespecjalnie.
– Hmm, to pewnie musi być mądra?
– Nie, też nie za bardzo.
– To po cholerę, żeś się hajtał?
– A bo jak wali kupę, to takie robaki!!!
0
(+6) Kupa!Dobre! Lubię to!