Czarnoskury Kali zakochał się w białej dziewczynie i chciał się z nią ożenić.
Andzia zgodziła się pod warunkiem, że Kali spęni jej trzy życzenia.
-Chciałabym, abyś wybudował mi piękną willę
-Kali kochać- Kali wybudować
Wkrótce Andzia stoi przed własną willą
-Chciałabym mieć piękny smochód.
-Kali kochać- Kali kupić
Wkrotce Kali przyjeżdża nowiutkim Ferrari.
-Wspaniale! – cieszy się Andzia
-Jeszcze tylko jedno życzenie, a wyjdę za Ciebie. Musisz mieć członka długiego na pół metra
-Kali kochać- Kali skrócić
Na poboczu autostrady blondyna w mini wypina pupę
Na poboczu autostrady blondyna w mini wypina pupę wymieniając koło w swoim samochodzie. Zatrzymuje się policjant i najdelikatniej jak umie zwraca uwagę:
– Rozumiem, że jest Pani zdenerwowana, ale stoi Pani niebezpiecznie wyeksponowana na poboczu, a ja coś nie widzę trójkąta.
– No bo, ja… Mam wydepilowany…
– Rozumiem, że jest Pani zdenerwowana, ale stoi Pani niebezpiecznie wyeksponowana na poboczu, a ja coś nie widzę trójkąta.
– No bo, ja… Mam wydepilowany…
Rozmawiają dwaj koledzy z pracy
Rozmawiają dwaj koledzy z pracy:
– Fanek, dlaczego szef jest na ciebie zły od tygodnia?
– Tydzień temu była impreza zakładowa i szef wzniósł
toast 'Niech żyją pracownicy!’, a ja zapytałem 'Tak? A z czego?’
– Fanek, dlaczego szef jest na ciebie zły od tygodnia?
– Tydzień temu była impreza zakładowa i szef wzniósł
toast 'Niech żyją pracownicy!’, a ja zapytałem 'Tak? A z czego?’
Wiesz co zrobił ojciec Olisadebe jak się dowiedział
-Wiesz co zrobił ojciec Olisadebe jak się dowiedział ze będzie jego syn grał dla reprezentacji Polski?
-Spierdolił się z drzewa i złamał ogon.
-Spierdolił się z drzewa i złamał ogon.
PANI MÓWI DO JASIA – PODAJ CZTERY AFRYKAńSKIE ZWIęRZTA
PANI MÓWI DO JASIA – PODAJ CZTERY AFRYKAńSKIE ZWIęRZTA . JEDEN S£Oń I TRZY ŻYRAFY
Przychodzi blondynka do baru i płacze.Barman pyta
Przychodzi blondynka do baru i płacze.Barman pyta – dlaczego płaczesz? Bo wszyscy mówią , że blondynki są głupie.To ja ci pokarzę , że brunetki też. Zawołał swoją koleżankę [brunetkę]i powiedział : masz moje klucze do domu i jedz sprawdz czy mnie tam niema. Blondynka się śmieje.Barman pyta – czemu się śmiejesz? Bo ja bym zadzwoniła.
Do przedziału wagonu kolejowego wchodzą trzy osoby:
Do przedziału wagonu kolejowego wchodzą trzy osoby: kobieta, młody mężczyzna
i ksiądz. Zaczyna się długa podroż, wiec aby skrócić czas wszyscy wyjmują
gazety, traf chciał, ze takie same i zaczynają rozwiązywać krzyżówkę
W pewnej chwili odzywa się kobieta:
– Czy któryś z panów może wie, co to może być: 7 pionowo, cześć ciała kobiety,
na piec liter, pierwsza p, ostatnia a.
– Pięta – odpowiada chłopak.
– Eeee… czy ktoś z państwa ma gumkę? – pyta ksiądz
i ksiądz. Zaczyna się długa podroż, wiec aby skrócić czas wszyscy wyjmują
gazety, traf chciał, ze takie same i zaczynają rozwiązywać krzyżówkę
W pewnej chwili odzywa się kobieta:
– Czy któryś z panów może wie, co to może być: 7 pionowo, cześć ciała kobiety,
na piec liter, pierwsza p, ostatnia a.
– Pięta – odpowiada chłopak.
– Eeee… czy ktoś z państwa ma gumkę? – pyta ksiądz
Co ma ksiądz pod napletkiem?
Co ma ksiądz pod napletkiem? SEKRET MNICHA
Kobietę stworzyło trzech fachowców
Kobietę stworzyło trzech fachowców i wszyscy spieprzyli robotę:
– Hydraulik tak podłączył, że teraz raz na miesiąc cieknie.
– Stolarz takie nogi zrobił, że się na boki rozłażą
– Architekt zaś zaprojektował szambo przy placu zabaw…
– Hydraulik tak podłączył, że teraz raz na miesiąc cieknie.
– Stolarz takie nogi zrobił, że się na boki rozłażą
– Architekt zaś zaprojektował szambo przy placu zabaw…
Szło sobie wredne prosiątko lasem i spotkało liska
Szło sobie wredne prosiątko lasem i spotkało liska.
– Cześć, prosiątko! – zawołał przyjaźnie lisek.
– Spierdalaj, ryży popaprańcu – odkrzyknęło prosiątko i poszło dalej. Spotkało wilka.
– Witaj, prosiątko. Co słychać?
– Wal się na ryj, siwy pierdolcu – krzyknęło prosiątko i pomaszerowało. Spotkało wróżkę.
– Czego? – warknęło. Wróżka uśmiechnęła się życzliwie.
– Och, jakie ty jesteś niegrzeczne – zachichotała. – Dlatego zamiast trzech spełnię tylko dwa twoje życzenia. Mów.
Prosiątko natychmiast odparło:
– Jebnij mi tu taki rów, trzy na dwa na pięć metrów, wypełniony po brzegi gównem.
[...]
– Cześć, prosiątko! – zawołał przyjaźnie lisek.
– Spierdalaj, ryży popaprańcu – odkrzyknęło prosiątko i poszło dalej. Spotkało wilka.
– Witaj, prosiątko. Co słychać?
– Wal się na ryj, siwy pierdolcu – krzyknęło prosiątko i pomaszerowało. Spotkało wróżkę.
– Czego? – warknęło. Wróżka uśmiechnęła się życzliwie.
– Och, jakie ty jesteś niegrzeczne – zachichotała. – Dlatego zamiast trzech spełnię tylko dwa twoje życzenia. Mów.
Prosiątko natychmiast odparło:
– Jebnij mi tu taki rów, trzy na dwa na pięć metrów, wypełniony po brzegi gównem.
[...]