Aplikacja czopka

Poszedł facet do lekarza. Ten po przebadaniu przepisał mu czopki.
– Wie pan jak to stosować? – zapytał.
– Nie bardzo – odpowiedział facet.
– To ja panu pierwszy czopek dam teraz, a resztę weźmie pan w domu już sam.
Jak powiedział tak zrobił. Facet wrócił do domu męczy się, męczy ażeby zaaplikować czopek i nic. W końcu poprosił o pomoc żonę. Ta położyła mu lewą rękę na ramieniu, a prawą załadowała czopka.
– O kurwa!!! – wrzasnął facet.
– Co, zabolało cię? – zapytała żona.
– Nie, tylko sobie przypomniałem, że kiedy [...]
0
(+33) Kupa!Dobre! Lubię to!

Rysiek

Facetowi żona zaczęła mówić przez sen. Jakieś jęki i imię: Rysiek. Bez dwóch zdań doprawiała mu rogi. Aby to sprawdzić, pewnego dnia udał, że wychodzi do pracy i schował się w szafie. Patrzy, a tu żona idzie pod prysznic, układa sobie włosy, maluje się, perfumuje i w samej koszulce nocnej wraca do łóżka. W tym momencie otwierają się drzwi i wchodzi Rysiek… Super przystojny, wysoki, śniada cera, czarne, bujne włosy – jednym słowem bóstwo. Facet w szafie myśli: "Muszę przyznać, że ten Rysiek ma klasę!". Rysiek zdejmuje powoli koszulę i spodnie, a na nim stylowe ciuchy, najmodniejsze i najdroższe w [...]
0
(+46) Kupa!Dobre! Lubię to!

Stary Żyd i nekrolog

Stary Żyd dawał nekrolog po swojej żonie i spytał o cene.
– Do 5 wyrazów za darmo.
– Nooo to prosze napisać: Zmarła Zelda Goldman.
– No, ale ma pan do dyspozycji jeszcze 2 wyrazy.
– To niech będzie…: Zmarła Zelda Goldman, sprzedam Opla.
0
(+46) Kupa!Dobre! Lubię to!

Wujek Staszek Mistrz Ciętej Riposty

Poszedł mały Jasio do cyrku i tak sie złożyło, że musiał usiąść w pierwszym rzędzie. Rozpoczął się występ i na arenę wychodzi Klaun Szyderca. Podchodzi do Jasia i pyta:
– Jak masz na imię?
– Jasiu.
– A więc Jasiu, czy ty jesteś głową krowy?
– Nie.
– A czy ty jesteś tułowiem krowy?
– Nie.
– A więc Jasiu, ty jesteś dupa wołowa!! HAHAHA!!! (zaśmial się szyderczo Klaun Szyderca).
Smutny Jasio wrócił do domu, opowiedział wszystko tacie, na co ten mu mówi:
– Jasiu, jutro też pójdziesz do cyrku.
[...]
0
(+41) Kupa!Dobre! Lubię to!

Oddział onkologii

Oddział onkologii.
Mały chłopczyk pyta się doktora:
– A odwiedzi mnie pan jak już stąd wyjdę?
– Nie, jakoś nie lubię cmentarzy…
0
(-33) Kupa!Dobre! Lubię to!

Zakaz dymania padliny

W lesie wprowadzono zakaz dymania padliny. Pewnego dnia niepokorny zając idzie sobie ścieżką, patrzy a gdzieś w chaszczach leży dorodna zdechła łania. Rozejrzał sie dookoła, cisza spokój, więc podbiegł do łani i zaczyna ja jebać. W pewnym momencie zza krzaków wyskakuje leśniczy:
– Mam Cię zając! Nie wiesz, że w lesie obowiązuje zakaz dymania padliny?
– No jak Boga kocham, na chuju mi padła!!!
0
(+43) Kupa!Dobre! Lubię to!