Pewna kobitka miała problem z mężem – strasznie bidulek chrapał, co nie pozwalało jej się w nocy wyspać. Chodzili po lekarzach, specjalistach…nic. Pewnego dni spotkała sąsiadkę i gdy jej opowiedziała o problemie, ta zaproponowała jej wizytę u pewnej znachorki, która ponoć wszystkie przypadłości leczyć umie. Kobita leci pod wskazany adres, przedstawia sytuację, ta chwilę się zastanawia i mówi:
– Jak stary zacznie chrapać, to niech paniusia mu nogi rozszerzy.
Kobita się wqr…, opieprzyła znachorkę, że naiwnych ludzi tylko naciągać umie i że złamanego grosza jej nie da i poleciała do chaty. W nocy ta sama historia…stary piłuje już [...]
Panie majster łopata się złamała
– Panie majster łopata się złamała
– Pieprz łopatę, oprzyj się o beczkę
– Pieprz łopatę, oprzyj się o beczkę
Psychiatra na dyżurze
Siedzi psychiatra na dyżurze – nudno, cicho, wariaci śpią chyba. Nagle otwierają się cicho drzwi i wpełza na kolanach człowiek omotany w coś – w zębach, na rękach, nogach i jeszcze parę metrów tego za sobą ciągnie…
Doktor zagaduje:
– O… żmijka mała do nas przyszła… Co żmijko, jak ci pomóc?
Człowieczek bulgocze coś i kiwa przecząco głową.
– To może żółwik jesteś? Co? Jesteś małym żółwikiem?
Człowieczek znów kręci głową…
– To może mały robaczek, co się właśnie wykluwa z kokonu?
W końcu człowiek wypluwa to co ma w zębach:
– [...]
Doktor zagaduje:
– O… żmijka mała do nas przyszła… Co żmijko, jak ci pomóc?
Człowieczek bulgocze coś i kiwa przecząco głową.
– To może żółwik jesteś? Co? Jesteś małym żółwikiem?
Człowieczek znów kręci głową…
– To może mały robaczek, co się właśnie wykluwa z kokonu?
W końcu człowiek wypluwa to co ma w zębach:
– [...]
Sprawa rozwodowa
W sądzie trwa rozprawa rozwodowa, a dokładniej sprawa o przyznanie opieki nad dzieckiem.
Matka (jeszcze żona, już nie kochanka) wstała i jasno dała do zrozumienia sędziemu, że dzieci należą się jej.
To ona je urodziła, więc to są jej dzieci.
Sędzia zwrócił się do męża, co on ma do powiedzenia.
Maż przez chwilę milczał, po czym powoli podniósł się z krzesła i rzekł:
– Panie sędzio, kiedy wkładam złotówkę do automatu ze słodyczami i wypada z niego batonik, to czy batonik należy do mnie, czy do automatu?
Matka (jeszcze żona, już nie kochanka) wstała i jasno dała do zrozumienia sędziemu, że dzieci należą się jej.
To ona je urodziła, więc to są jej dzieci.
Sędzia zwrócił się do męża, co on ma do powiedzenia.
Maż przez chwilę milczał, po czym powoli podniósł się z krzesła i rzekł:
– Panie sędzio, kiedy wkładam złotówkę do automatu ze słodyczami i wypada z niego batonik, to czy batonik należy do mnie, czy do automatu?
Dlaczego kościół zabrania seksu analnego?
Dlaczego kościół zabrania seksu analnego?
– Bo za blisko krzyża.
– Bo za blisko krzyża.
Gruzin syna szuka w obejściu
Gruzin syna szuka w obejściu:
– Gogi! Gdzie jesteś!?
Nigdzie nie może go znaleźć. W końcu wchodzi do stodoły:
– Gogi! Jesteś tutaj?
– Tak, jestem tato!
– A co ty robisz, Gogi?
– Osiołka dymam, tato!
– No, uważaj, tylko nie pal!
– Gogi! Gdzie jesteś!?
Nigdzie nie może go znaleźć. W końcu wchodzi do stodoły:
– Gogi! Jesteś tutaj?
– Tak, jestem tato!
– A co ty robisz, Gogi?
– Osiołka dymam, tato!
– No, uważaj, tylko nie pal!
Nie ta dziura
– Roman, to boli! Nie ta dziura!!!
– Ile razy mam ci powtarzać, że masz tylko jedną dziurę, Pawełku?
– Ile razy mam ci powtarzać, że masz tylko jedną dziurę, Pawełku?
Nowa nauczycielka geografii przychodzi do klasy na
Nowa nauczycielka geografii przychodzi do klasy na lekcje i mówi:
– Dzisiaj porozmawiamy o tym, co to jest globus.
Klasa na to chórem:
– Spadaj ty stara dziwko!
Nauczycielka rozpłakała się, wybiegła z klasy i poszła do dyrektora.
– Koleżanko – mówi dyrektor. – Ja pani pokażę jak należy z nimi postępować.
Po chwili dyrektor wchodzi do klasy i zaczyna:
– Cześć, małe s…..syny!
– Czołem, łysy ch…!
– Dzisiaj będzie o tym, jak się zakłada kondoma na globus.
– Na globus? – dziwi się klasa. – A co to [...]
– Dzisiaj porozmawiamy o tym, co to jest globus.
Klasa na to chórem:
– Spadaj ty stara dziwko!
Nauczycielka rozpłakała się, wybiegła z klasy i poszła do dyrektora.
– Koleżanko – mówi dyrektor. – Ja pani pokażę jak należy z nimi postępować.
Po chwili dyrektor wchodzi do klasy i zaczyna:
– Cześć, małe s…..syny!
– Czołem, łysy ch…!
– Dzisiaj będzie o tym, jak się zakłada kondoma na globus.
– Na globus? – dziwi się klasa. – A co to [...]
Czym się różnią dziewczynki w wieku lat 8, 18
Czym się różnią dziewczynki w wieku lat 8, 18, 28, 38 i 48?
8 – Opowiadasz jej bajki i kładziesz ją do łóżka.
18 – Opowiadasz jej bajki, a potem idziesz z nią do łózka.
28 – Nie musisz opowiadać żadnych bajek, żeby pójść z nią do łózka.
38 – Opowiada Tobie bajki, by pójść z Tobą do łózka.
48 – Opowiadasz bajki, by uniknąć pójścia z nią do łóżka.
8 – Opowiadasz jej bajki i kładziesz ją do łóżka.
18 – Opowiadasz jej bajki, a potem idziesz z nią do łózka.
28 – Nie musisz opowiadać żadnych bajek, żeby pójść z nią do łózka.
38 – Opowiada Tobie bajki, by pójść z Tobą do łózka.
48 – Opowiadasz bajki, by uniknąć pójścia z nią do łóżka.
Która część ciała idzie pierwsza do nieba?
Zakonnica ucząca dzieci w szkole religii zadała im pytanie: „Kiedy człowiek umiera i idzie do nieba, to która cześć ciała idzie najpierw?”
Mała Ania podnosi rękę i mówi:
– Wydaje mi się ze to będą ręce.
– Dlaczego uważasz ze to są ręce – docieka zakonnica.
– No bo jak człowiek się modli to trzyma ręce złączone i wyciągnięte przed sobą i Pan Bóg bierze tak te ręce i dlatego uważam ze to ręce idą pierwsze.
– Wspaniała odpowiedz – chwali ja zakonnica.
W tym momencie zgłasza się mały Jasio.
– Siostro wydaje [...]
Mała Ania podnosi rękę i mówi:
– Wydaje mi się ze to będą ręce.
– Dlaczego uważasz ze to są ręce – docieka zakonnica.
– No bo jak człowiek się modli to trzyma ręce złączone i wyciągnięte przed sobą i Pan Bóg bierze tak te ręce i dlatego uważam ze to ręce idą pierwsze.
– Wspaniała odpowiedz – chwali ja zakonnica.
W tym momencie zgłasza się mały Jasio.
– Siostro wydaje [...]