Najnowocześniejszy bank świata, super kozacki sejf. Właściciele postanowili przetestować zabezpieczenia. W tym celu zaprosili najbardziej znanych złodziei świata z Francji, Stanów, Niemiec i dwóch przypadkowych Polaków… Dla każdej ekipy postanowili zgasić światło przed sejfem na pół minuty i jeśli po zapaleniu światła sejf będzie otwarty, ekipa może zabrać zawartość. Pierwsi próbują Francuzi, światło się zapala – nie udało się. Drudzy Amerykanie, światło się zapala – nawet sprzętu nie zdążyli wyjąć. Trzeci Niemcy, światło się zapala – nic…Kolej na Polaków, światło gaśnie, mija pół minuty, próbują zapalić światło – nic, próbują po raz kolejny – nic…Z mroku słychać tylko cichy szept…
Najnowocześniejszy bank świata
Wraca Jasio ze szkoły
Wraca Jasio ze szkoły i pierwszym pytaniem jakim strzela w rodziców jest :
– Co to znaczy „robić loda”
Rodzice, którzy już dawno uzgodnili, że będą odpowiadać na każde „trudne” pytanie (bo po co ma dziecko szukać odpowiedzi na podwórku), spojrzeli porozumiewawczo na siebie i mama mówi:
– Widzisz „robić loda” to brać penisa do buzi.
Na to ojciec:
– Jakie brać, jakie brać..? DAWAć! Syna przecież mamy!
– Co to znaczy „robić loda”
Rodzice, którzy już dawno uzgodnili, że będą odpowiadać na każde „trudne” pytanie (bo po co ma dziecko szukać odpowiedzi na podwórku), spojrzeli porozumiewawczo na siebie i mama mówi:
– Widzisz „robić loda” to brać penisa do buzi.
Na to ojciec:
– Jakie brać, jakie brać..? DAWAć! Syna przecież mamy!
Dziadek u geriatry
Młoda i atrakcyjna lekarz geriatra bada sędziwego dziadka. Po kilku chwilach badania orzeka:
– Musi pan przestać się onanizować.
– Dlaczego?!
– Bo próbuję pana przebadać…
– Musi pan przestać się onanizować.
– Dlaczego?!
– Bo próbuję pana przebadać…
Pan Bóg rozdaje przykazania
Pan Bóg rozdaje przykazania… trafił do Polaków:
– Daję wam przykazanie….
– Jakie?
– Nie kradnij…
– NIE CHCEMY!!!
Pan Bóg wzruszył ramionami i poszedł dalej. Spotkał Holendrów.
– Daję wam przykazanie….
– Jakie?
– Nie cudzołóż…
– NIE CHCEMY!!!
Pan Bóg wzruszył ramionami i poszedł dalej. Spotkał Żydów.
– Daję wam przykazanie….
– Za ile?
– Za darmo.
– Dawaj dziesięć..
– Daję wam przykazanie….
– Jakie?
– Nie kradnij…
– NIE CHCEMY!!!
Pan Bóg wzruszył ramionami i poszedł dalej. Spotkał Holendrów.
– Daję wam przykazanie….
– Jakie?
– Nie cudzołóż…
– NIE CHCEMY!!!
Pan Bóg wzruszył ramionami i poszedł dalej. Spotkał Żydów.
– Daję wam przykazanie….
– Za ile?
– Za darmo.
– Dawaj dziesięć..
Wypadek samochodowy
Moja córka miała wypadek samochodowy. Kupiłem jej różowy wózek inwalidzki i okleiłem różnymi wzorami z Barbie.
Chodziłem po mieście pchając wózek, odwiedzaliśmy razem sklepy. Uśmiechałem się do każdego przechodnia, aż po dwóch tygodniach ktoś powiedział:
– Robert, myślę, że to czas, by ją pochować.
Chodziłem po mieście pchając wózek, odwiedzaliśmy razem sklepy. Uśmiechałem się do każdego przechodnia, aż po dwóch tygodniach ktoś powiedział:
– Robert, myślę, że to czas, by ją pochować.
Rozmowa dwóch kolegów
Rozmowa dwóch kolegów:
– Wiesz, ostatnio się przejęzyczyłem przy żonie, zamiast powiedzieć „kochanie zrób mi herbatkę” powiedziałem „kochanie zrób mi loda”…
– To jeszcze nic, ja kiedyś przy stole zamiast powiedzieć „kochanie podaj mi sól” powiedziałem „ty kurwo, życie mi spierdoliłaś”…
– Wiesz, ostatnio się przejęzyczyłem przy żonie, zamiast powiedzieć „kochanie zrób mi herbatkę” powiedziałem „kochanie zrób mi loda”…
– To jeszcze nic, ja kiedyś przy stole zamiast powiedzieć „kochanie podaj mi sól” powiedziałem „ty kurwo, życie mi spierdoliłaś”…
Rozmawiają dwaj koledzy
Rozmawiają dwaj koledzy:
– Stary, a próbowałeś kiedyś z żoną… no wiesz… w drugą dziurkę?
– No co ty, żeby zaszła?!
– Stary, a próbowałeś kiedyś z żoną… no wiesz… w drugą dziurkę?
– No co ty, żeby zaszła?!
Czym sie różni blondynka od żarówki?
Czym sie różni blondynka od żarówki?
– Żarówka ciągnie napięcie a blondynka na kolanach.
– Żarówka ciągnie napięcie a blondynka na kolanach.
Pytanie do męża
Żona woła do męża:
– Kochanie zjesz z pasztetem?
– Nie, zjem w salonie.
– Kochanie zjesz z pasztetem?
– Nie, zjem w salonie.
Masz coś przeciwko Murzynom?
– Masz coś przeciwko Murzynom?
– Pistolet.
– Pistolet.