Pewne plemię afrykańskie nawiedziła okrutna susza. Padając z pragnienia udali się do plemiennego szamana z prośbą o pomoc. Szaman ów wyszedł z lepianki i patrząc po tłumie współplemieńców pyta:
– Kto ma wodę?
Nikt się nie zgłasza to powtarza:
– Kto ma trochę wody?
Nieśmiale zgłasza się jeden z członków plemienia i podając bukłak wody mówi:
– Ja mam jeszcze trochę.
Szaman niewiele myśląc wylał wodę do miseczki, ściągnął koszulę i zaczął ją prać. Mieszkańcy wioski patrzyli ze zgrozą. Wyjął koszulę z wody, wykręcił i wodę wylał w krzaki. Znowu pyta:
– Kto [...]
Co robi kobieta po stosunku?
– Co robi kobieta po stosunku?
– Przeszkadza!
– Przeszkadza!
Jak smakuje wygolona cipka?
Jak smakuje wygolona cipka?
– Jak lizak.
A jak smakuje niewygolona cipka?
– Jak lizak… spod szafy.
– Jak lizak.
A jak smakuje niewygolona cipka?
– Jak lizak… spod szafy.
Przychodzi podrapany Jasio do domu
Przychodzi mały Jasio do domu, cały podrapany.
Matka zaczyna panikować:
– Jasiu, co ci się stało?!
– A, no bo bawiłem się na podwórku w krzakach i się podrapałem…
– Jasiu, ale krzaki nie rosną na naszym podwórku!
– No dobra, spadłem z rowerka i nie chciałem żebyś się złościła…
– Jasiu! Ty nie masz rowerka!
– No dobra, bawiliśmy się z kolegami, kto dłużej wytrzyma szorując twarzą chodnik…
– Jasiu, nie kłam! Na podwórku nie ma chodnika!
Jasio, porządnie wkurwiony nadął się i krzyknął:
– To jest mój kotek [...]
Matka zaczyna panikować:
– Jasiu, co ci się stało?!
– A, no bo bawiłem się na podwórku w krzakach i się podrapałem…
– Jasiu, ale krzaki nie rosną na naszym podwórku!
– No dobra, spadłem z rowerka i nie chciałem żebyś się złościła…
– Jasiu! Ty nie masz rowerka!
– No dobra, bawiliśmy się z kolegami, kto dłużej wytrzyma szorując twarzą chodnik…
– Jasiu, nie kłam! Na podwórku nie ma chodnika!
Jasio, porządnie wkurwiony nadął się i krzyknął:
– To jest mój kotek [...]
Facet siedzi w barze
Facet siedzi w barze, podchodzi do niego nieznajomy i pyta:
– Gdybyś obudził się w lesie z podrapanym i wysmarowanym wazeliną tyłkiem, powiedziałbyś komuś?
– Ależ nie – odpowiada facet.
Nieznajomy dalej pyta:
– Gdybyś zauważył, że masz w swoim tyłku zużytą prezerwatywę, powiedziałbyś komuś?
– Jasne, że nie – odpowiada facet.
– Chcesz jechać na kemping? – pyta się nieznajomy.
– Gdybyś obudził się w lesie z podrapanym i wysmarowanym wazeliną tyłkiem, powiedziałbyś komuś?
– Ależ nie – odpowiada facet.
Nieznajomy dalej pyta:
– Gdybyś zauważył, że masz w swoim tyłku zużytą prezerwatywę, powiedziałbyś komuś?
– Jasne, że nie – odpowiada facet.
– Chcesz jechać na kemping? – pyta się nieznajomy.
Dlaczego cyganie wstają o 5 rano?
– Dlaczego cyganie wstają o 5 rano?
– Żeby się móc dłużej opierdalać
– Żeby się móc dłużej opierdalać
Koniec
Żona do Męża:
– Kochanie, od dzisiaj gotujesz, sprzątasz, zajmujesz się dzieckiem – koniec tych
tandetnych meczy Extraklasy, filmów w TV, spotkań z kolegami, bilarda i tym
podobnych błazeńskich rozrywek…
Przerywa spoglądając zdziwiona na Małżonka, który zaczął zakładać buty i
kierować się w kierunku wyjścia:
– … a TY dokąd? Jeszcze nie skończyłam…
– Ide do apteki
– Po co?
– Po Stoperan, bo chyba Cię posrało…
– Kochanie, od dzisiaj gotujesz, sprzątasz, zajmujesz się dzieckiem – koniec tych
tandetnych meczy Extraklasy, filmów w TV, spotkań z kolegami, bilarda i tym
podobnych błazeńskich rozrywek…
Przerywa spoglądając zdziwiona na Małżonka, który zaczął zakładać buty i
kierować się w kierunku wyjścia:
– … a TY dokąd? Jeszcze nie skończyłam…
– Ide do apteki
– Po co?
– Po Stoperan, bo chyba Cię posrało…
Co kobieta i dzik mają wspólnego
– Co ma ze sobą wspólnego kobieta i dzik?
– Oboje szukają żołędzia.
– Oboje szukają żołędzia.
Przychodzi dziadzia do burdelu
Przychodzi dziadzia do burdelu, bierze pierwszą lepszą i mówi:
– Rób loda!
Robi robi, ale zaskoczona brakiem reakcji mówi:
– Panie, ale on stać nie chcę!
– Nie ma stać! ma się błyszczeć!
– Rób loda!
Robi robi, ale zaskoczona brakiem reakcji mówi:
– Panie, ale on stać nie chcę!
– Nie ma stać! ma się błyszczeć!
Murzyn w tartaku
W tartaku pracował murzyn. Pewnego pechowego dnia, zapatrzył się, nie zdążył w porę odsunąć dłoni i stracił palec. Niestety, w całym zamieszaniu gdzieś odcięta część została zgubiona. Pędzi więc przybity do szpitala, łapie chirurga i mówi:
– Panie ratuj, przyszyj mi jakiś palec.
Lekarz na to:
– OK ale mam tylko białe.
Murzyn mówi, że mu wszystko jedno, może też być biały. Operacja kończy sie sukcesem i pacjent zadowolony wraca do domu autobusem. Stoi i trzyma się „uszkodzoną” ręką rurki i widzi, że cały czas na dłoń patrzy mu się dziadek siedzący obok. W pewnym momencie [...]
– Panie ratuj, przyszyj mi jakiś palec.
Lekarz na to:
– OK ale mam tylko białe.
Murzyn mówi, że mu wszystko jedno, może też być biały. Operacja kończy sie sukcesem i pacjent zadowolony wraca do domu autobusem. Stoi i trzyma się „uszkodzoną” ręką rurki i widzi, że cały czas na dłoń patrzy mu się dziadek siedzący obok. W pewnym momencie [...]