Lekarz do pacjenta:
– Bardzo mi przykro, jest pan nosicielem wirusa HIV…
Facet totalnie załamany mówi:
– Co za czasy, własnemu dziecku nie można zaufać.
Damulka w eleganckiej restauracji
Do eleganckiej restauracji wchodzi damulka, siada przy stoliku i u kelnera zamawia kawę. A gdy ją już dostaje kilkakrotnie podnosi do ust i krzywiąc się z niesmakiem opuszcza na dół.
W końcu woła kelnera i zniesmaczona mówi:
– Kelner, ta kawa cuchnie brudnym fiutem!
Ten podnosi filiżankę ze stolika, kilkakrotnie wącha i odstawia mówiąc
– Pani będzie łaskawa wziąć filiżankę w drugą rękę.
W końcu woła kelnera i zniesmaczona mówi:
– Kelner, ta kawa cuchnie brudnym fiutem!
Ten podnosi filiżankę ze stolika, kilkakrotnie wącha i odstawia mówiąc
– Pani będzie łaskawa wziąć filiżankę w drugą rękę.
Co robi kobieta po stosunku?
– Co robi kobieta po stosunku?
– Przeszkadza!
– Przeszkadza!
Para zakochanych spaceruje po parku
Para zakochanych spaceruje po parku:
– Kochany, pocałuj mnie jak Romeo piękną Julię…
– To znaczy?
– Hmm… a może przytul jak Abelard swą Heloizę…
– Czyli jak?
– Jak, jak, jak,…, Srak kurwa! Czytałeś coś w ogóle kiedyś do chuja pana?
– Tak! Naszą Szkapę. Pociągniesz?
– Kochany, pocałuj mnie jak Romeo piękną Julię…
– To znaczy?
– Hmm… a może przytul jak Abelard swą Heloizę…
– Czyli jak?
– Jak, jak, jak,…, Srak kurwa! Czytałeś coś w ogóle kiedyś do chuja pana?
– Tak! Naszą Szkapę. Pociągniesz?
Wyprowadzam się!
Wraca facet do domu i zastaje dziewczynę pakującą walizki.
– Co ty robisz?
– Wyprowadzam się!
– Ale dlaczego?
– Bo jesteś pedofilem!
– Uuu, mocne słowa jak na siedmiolatkę…
– Co ty robisz?
– Wyprowadzam się!
– Ale dlaczego?
– Bo jesteś pedofilem!
– Uuu, mocne słowa jak na siedmiolatkę…
Audycja radiowa
Radio Wawa, audycja on-air:
– Nazywam się Waldek. Chciałem Was prosić, żebyście puścili dla mojej żony, która właśnie się ze mną rozwiodła, jakąś piosenkę na pożegnanie..
– Przykro nam z tego powodu, jaka to ma być piosenka ?
– Nie za często słucham radia więc nie bardzo się orientuję w dzisiejszych wykonawcach. Dobrze byłoby, żeby w tekście znalazły się słowa w rodzaju "a idź w pizdu głupia suko razem ze swoją pierdolniętą mamusią".
– Nazywam się Waldek. Chciałem Was prosić, żebyście puścili dla mojej żony, która właśnie się ze mną rozwiodła, jakąś piosenkę na pożegnanie..
– Przykro nam z tego powodu, jaka to ma być piosenka ?
– Nie za często słucham radia więc nie bardzo się orientuję w dzisiejszych wykonawcach. Dobrze byłoby, żeby w tekście znalazły się słowa w rodzaju "a idź w pizdu głupia suko razem ze swoją pierdolniętą mamusią".
Siedzi na ławce kobieta z dwójką dzieci
Siedzi na ławce kobieta z dwójką dzieci, od dłuższego czasu przygląda się jej facet. W końcu podchodzi i pyta:
– Czy pani dzieci to bliźniaki?
Kobieta:
– Nie, Maciuś ma 5 lat a Kasia 3,5. A dlaczego pan myśli że to bliźniaki?
– Bo nie wierzę że ktoś chciał panią ruchnąć dwa razy…
– Czy pani dzieci to bliźniaki?
Kobieta:
– Nie, Maciuś ma 5 lat a Kasia 3,5. A dlaczego pan myśli że to bliźniaki?
– Bo nie wierzę że ktoś chciał panią ruchnąć dwa razy…
Młody chłopak pierze dżinsy i mruczy
Młody chłopak pierze dżinsy i mruczy:
– Nikomu nie można ufać, nikomu…
Na moment przerywa pranie:
– Nawet sobie – kontynuuje wściekły – Przecież tylko pierdnąć chciałem…
– Nikomu nie można ufać, nikomu…
Na moment przerywa pranie:
– Nawet sobie – kontynuuje wściekły – Przecież tylko pierdnąć chciałem…
Jak smakuje wygolona cipka?
Jak smakuje wygolona cipka?
– Jak lizak.
A jak smakuje niewygolona cipka?
– Jak lizak… spod szafy.
– Jak lizak.
A jak smakuje niewygolona cipka?
– Jak lizak… spod szafy.
Kolejka za landrynkami
Idzie wieczorem babcia, patrzy: w bramie stoją trzy kurwy. Babcia pyta:
– Za czym ta kolejka?
– Za landrynkami!
Babcia więc stanęła i stoi. Podchodzi policjant i mówi:
– Te panie, że tu stoją, to rozumiem, ale co pani tu robi?
– Pogryźć nie pogryzę, bo zębów nie mam, ale possać mogę…
– Za czym ta kolejka?
– Za landrynkami!
Babcia więc stanęła i stoi. Podchodzi policjant i mówi:
– Te panie, że tu stoją, to rozumiem, ale co pani tu robi?
– Pogryźć nie pogryzę, bo zębów nie mam, ale possać mogę…