Kobieta zabawia się z kochankiem, ale nagle słyszy, że jej mąż otwiera zamek w drzwiach.
Kobieta w strachu: – Boże, cofnij czas o godzinę!
Słyszy głos z nieba: – Dobrze, ale kiedyś utoniesz.
Kobieta się zgadza. Mąż się nie dowiedział, a ona ciągle unikała wody.
Pewnego dnia wygrała wycieczkę na Karaiby. Obawiała się, ale postanowiła zaryzykować. Podczas rejsu nastąpił sztorm.
Wtedy kobieta przerażona krzyknęła: – Boże, chyba nie pozwolisz umrzeć razem ze mną tym 300 niewinnym kobietom!
– Niewinnym? Od roku was, kurwy, zbierałem w jedno miejsce!
Szybki Lopez
Szybki Lopez pierdoli swoją kochankę, gdy nagle słychać pukanie do drzwi. Kochanka panikuje:
– Jezu, to mój mąż! Szybko, uciekaj przez okno!
Lopez w mgnieniu oka wyskoczył. Kochanka otwiera drzwi, jej oczom zaś ukazuje się Lopez:
– Przepraszam, zapomniałem kapelusza.
– Jezu, to mój mąż! Szybko, uciekaj przez okno!
Lopez w mgnieniu oka wyskoczył. Kochanka otwiera drzwi, jej oczom zaś ukazuje się Lopez:
– Przepraszam, zapomniałem kapelusza.
U seksuologa
Przychodzi facet do seksuologa. Ten go pyta:
– Kiedy miał pan ostatnio stosunek?
– Oj panie doktorze tak dawno, że nie pamiętam.
Zadzwonię do żony, może ona wie.
Wykręca numer i mówi:
– Zosia, kiedy ostatni raz uprawialiśmy seks?
– A kto mówi?
– Kiedy miał pan ostatnio stosunek?
– Oj panie doktorze tak dawno, że nie pamiętam.
Zadzwonię do żony, może ona wie.
Wykręca numer i mówi:
– Zosia, kiedy ostatni raz uprawialiśmy seks?
– A kto mówi?
Halo, policja?
– Halo, policja?
– Tak. W czym mogę pomóc?
– Dwie dziewczyny biją się o mnie.
– Więc w czym problem?
– Gruba wygrywa…
– Tak. W czym mogę pomóc?
– Dwie dziewczyny biją się o mnie.
– Więc w czym problem?
– Gruba wygrywa…
Pielęgniarka do pacjenta
Pielęgniarka do pacjenta:
– Ile pan ma lat?
– 82.
– Nie dałabym panu…
– Nie śmiałbym prosić…
– Ile pan ma lat?
– 82.
– Nie dałabym panu…
– Nie śmiałbym prosić…
W miejskim autobusie
Miejski autobus. Nastolatek do kaszlącej staruszki:
– Na zdrowie, babciu!
– Przecież zakaszlałam, a nie kichnęłam, chłopcze… – odpowiada zdziwiona staruszka.
– Dla mnie to babcia mogła się i chujem zadławić! Dla harcerza najważniejsze to być grzecznym!
– Na zdrowie, babciu!
– Przecież zakaszlałam, a nie kichnęłam, chłopcze… – odpowiada zdziwiona staruszka.
– Dla mnie to babcia mogła się i chujem zadławić! Dla harcerza najważniejsze to być grzecznym!
Przychodzi babcia do lekarza
Przychodzi babcia do lekarza.
– Panie doktorze. Co to jest to likarstwo… ta viagra?
– Ależ babciu, to nie dla babci.
– Ale co to jest, bo wszędzie o tym piszą, reklamy w gazetach, w tv…
– Ale mówię babci, że nie dla babci to lekarstwo.
– Ale ja muszę wiedzieć.
Lekarz nachyla się i konspiracyjnym szeptem mówi:
– To jest na je*anie.
Na drugi dzień babcia idzie do apteki i prosi o viagrę. Młoda dziewczyna stojąca obok uśmiecha się i mówi, że to raczej nie dla babci. A babcia ze złością:
– Panie doktorze. Co to jest to likarstwo… ta viagra?
– Ależ babciu, to nie dla babci.
– Ale co to jest, bo wszędzie o tym piszą, reklamy w gazetach, w tv…
– Ale mówię babci, że nie dla babci to lekarstwo.
– Ale ja muszę wiedzieć.
Lekarz nachyla się i konspiracyjnym szeptem mówi:
– To jest na je*anie.
Na drugi dzień babcia idzie do apteki i prosi o viagrę. Młoda dziewczyna stojąca obok uśmiecha się i mówi, że to raczej nie dla babci. A babcia ze złością:
Noc poślubna
Noc poślubna. Młodzi leżą w łóżku i palą papierosy po skończonym akcie:
– Czy miałaś przede mną jakiegoś faceta?
– Ależ co ty, kochanie, żadnego.
– A ja miałem.
– Czy miałaś przede mną jakiegoś faceta?
– Ależ co ty, kochanie, żadnego.
– A ja miałem.
Pierwszy raz geja
Rozmawia dwóch gejów:
– Ty, jaki był twój pierwszy raz?
– Szkoda gadać, do dupy…
– Ty, jaki był twój pierwszy raz?
– Szkoda gadać, do dupy…
Co jest maskotką Mistrzostw Świata w Republice Południowej
– Co jest maskotką Mistrzostw Świata w Republice Południowej Afryki?
– Mały Głód
– Mały Głód