Co to jest gra wstępna?
– godzina żebrania
Ciężki wybór…
Mówi kolega do kolegi:
– Co byś wolał, mieć piękną żonę, która by cię zdradzała non stop, czy brzydką a wierną ci do końca życia?
Ten się zastanawia, kolega mu przerywa i się go pyta:
– Zastanów się co byś wolał jeść gówno sam czy tort z kolegami?
– Co byś wolał, mieć piękną żonę, która by cię zdradzała non stop, czy brzydką a wierną ci do końca życia?
Ten się zastanawia, kolega mu przerywa i się go pyta:
– Zastanów się co byś wolał jeść gówno sam czy tort z kolegami?
Jaka jest różnica miedzy kobietą, a kukułką?
Jaka jest różnica miedzy kobietą, a kukułką?
– Kukułka podrzuca swoje jajka do cudzego gniazda, kobieta podstawia swoje gniazdo pod cudze jajka.
– Kukułka podrzuca swoje jajka do cudzego gniazda, kobieta podstawia swoje gniazdo pod cudze jajka.
Złota rybka miała zamiar wyjechać na wakacje
Złota rybka miała zamiar wyjechać na wakację i poprosiła krokodyla o zastąpienie jej w obowiązkach spełniania życzeń na czas urlopu, krokodyl się zgodził. Po jakimś czasie rybka wraca z wakacji i pyta krokodyla:
– Spełniałeś czyjeś życzenia?
– Jasne. Facet chciał mniec fiuta aż do ziemi…
– I co, jak mu pomogłeś?
– Upierdoliłem mu nogi..
– Spełniałeś czyjeś życzenia?
– Jasne. Facet chciał mniec fiuta aż do ziemi…
– I co, jak mu pomogłeś?
– Upierdoliłem mu nogi..
Jęczysz albo rozwód
Mąż do żony:
– Słuchaj! Jak nie będziesz jęczała podczas seksu, to słowo daję – rozwiodę się z Tobą!
Żona wzięła to sobie do serca, ale na wszelki wypadek przy następnym stosunku pyta męża:
– Już mam jęczeć?
– Nie teraz. Powiem Ci kiedy i wtedy zacznij – tylko głośno.
Za jakiś czas mąż prawie w ekstazie:
– Teraz jęcz, teraz!
Żona:
– Olaboga! Dzieci butów nie mają na zimę, ja w starej sukience chodzę, cukier podrożał…
– Słuchaj! Jak nie będziesz jęczała podczas seksu, to słowo daję – rozwiodę się z Tobą!
Żona wzięła to sobie do serca, ale na wszelki wypadek przy następnym stosunku pyta męża:
– Już mam jęczeć?
– Nie teraz. Powiem Ci kiedy i wtedy zacznij – tylko głośno.
Za jakiś czas mąż prawie w ekstazie:
– Teraz jęcz, teraz!
Żona:
– Olaboga! Dzieci butów nie mają na zimę, ja w starej sukience chodzę, cukier podrożał…
Deseczka z dziurkami
Przychodzi facet do drogerii i prosi o prezerwatywy.
– Jaki rozmiar? – pyta sprzedawca.
– No, nie wiem. Nie miałem pojęcia, że jest jakaś numeracja.
– Proszę, tam za zasłonką jest taka deseczka z dziurkami, taka jaką się mierzy wiertła i gwinty. Niech pan sobie zmierzy.
Wlazł facet za zasłonkę. Po piętnastu minutach wychodzi i mówi:
– Rozmyśliłem się. Chcę kupić tę deseczkę…
– Jaki rozmiar? – pyta sprzedawca.
– No, nie wiem. Nie miałem pojęcia, że jest jakaś numeracja.
– Proszę, tam za zasłonką jest taka deseczka z dziurkami, taka jaką się mierzy wiertła i gwinty. Niech pan sobie zmierzy.
Wlazł facet za zasłonkę. Po piętnastu minutach wychodzi i mówi:
– Rozmyśliłem się. Chcę kupić tę deseczkę…
Mąż i żona u lekarza
Zatroskany mąż przyprowadza chorowitą żonę do lekarza i prosi o zbadanie co z nią się dzieje. Po kilkunastu minutach zniecierpliwiony wchodzi do gabinetu, a tam żona na kolanach, już zmęczona robi lekarzowi dobrze… Zdziwiony pyta:
– I co jej w końcu dolega?
– Ona już długo nie pociągnie…
– I co jej w końcu dolega?
– Ona już długo nie pociągnie…
Jaki jest szczyt chamstwa?
– Jaki jest szczyt chamstwa?
– Głosować na PiS i wyjechać za granicę….
– Głosować na PiS i wyjechać za granicę….
Dziewczyna jest dla ciebie za młoda?
Kiedy poznać, że dziewczyna jest dla ciebie za młoda?
– Kiedy musisz wydawać dźwięki samolotu, żeby jej wsadzić fiuta do ust.
– Kiedy musisz wydawać dźwięki samolotu, żeby jej wsadzić fiuta do ust.
Murzyn w barze
Wchodzi gościu do baru, a za ladą czarnoskóry barman, i mówi:
-Dawaj piwo, głupi murzynie
-Proszę mnie nie obrażać, co pan by zrobił, jakby był w mojej sytuacji
-To chodź się zamienimy
Jak powiedzieli, tak zrobili, gościu zamienił się z barmanem. Czarnoskóry, wchodzi i mówi:
-Dawaj browara, głupi białasie
-Czarnuchów nie obsługujemy
-Dawaj piwo, głupi murzynie
-Proszę mnie nie obrażać, co pan by zrobił, jakby był w mojej sytuacji
-To chodź się zamienimy
Jak powiedzieli, tak zrobili, gościu zamienił się z barmanem. Czarnoskóry, wchodzi i mówi:
-Dawaj browara, głupi białasie
-Czarnuchów nie obsługujemy