Egzamin na prawo jazdy

Egzamin na prawo jazdy. Egzaminator zadaje kursantowi pytanie:
– Ma pan skrzyżowanie równorzędne. Tu jest pan w samochodzie osobowym, tutaj tramwaj, a tu karetka na sygnale. Kto przejedzie pierwszy?
– Motocyklista – odpowiada pytany.
– Panie, co pan wygadujesz – warczy zły egzaminator – Toż przecież mówię, jest pan, tramwaj i karetka. Skąd wziął się motocyklista?
– A chuj ich wie, skąd oni się biorą.
0
(+11) Kupa!Dobre! Lubię to!

Wyrachowana rodzina

Nauczycielka pyta dzieci o ich zwierzątka. Podchodzi do Jasia i pyta:
– Jasiu, masz może pieska?
– Mieliśmy kiedyś psa, ale go zabiliśmy, bo ja mięsa nie jadłem, ojciec nie jadł i matka też nie jadła, a dla jednego psa nie będziemy mięsa kupować.
– Jasiu, to straszne. A kotka nie masz?
– Mieliśmy też i kotka, ale go zabiliśmy bo ja mleka nie piłem, ojciec i matka też nie, a dla jednego kota nie będziemy mleka kupować.
– Jasiu, co ty mówisz?! Przyjdź jutro z mamą!
– Miałem kiedyś mamę, ale się jej [...]
0
(+11) Kupa!Dobre! Lubię to!

Rynek dużego miasta. Jakieś występy. Gdzieś z tyłu

Rynek dużego miasta. Jakieś występy. Gdzieś z tyłu pośród stojących widzów rozlega się nagle:
– Hej, kolego!
Nieco dalej ktoś odwraca głowę.
– Kto, ja?
– Tak, ty…
– Nie jesteśmy na „ty”!
– O, sorry, kolego.
– Nie jestem twoim kolegą!
– Słuchaj przyjacielu..
– Ani przyjacielem!
– Posłuchaj mnie gościu…
– Nie jestem żadnym „gościem”!
– No to jak mam…
– „Proszę pana”.
– Ok., więc proszę…
– … „szanownego”.
– Dobra, kur*….., a więc: Proszę szanownego pana…
– Dobrze, dobrze….
0
(+11) Kupa!Dobre! Lubię to!

Proszę o pomoc

Proszę o pomoc.
Jadąc do pracy zostawiłam w domu męża, jak zwykle na sofie przed TV.
Nie ujechałam daleko, kiedy silnik nagle odmówił posłuszeństwa.
Wróciłam pieszo do domu żeby poprosić męża o pomoc, a kiedy weszłam nie mogłam uwierzyć własnym oczom. Mąż baraszkował w sypialni z córką sąsiadów.
Ja mam 32 lata, mąż 34, a córka sąsiadów 22. Byliśmy z mężem razem od 10 lat.
Kiedy go skonfrontowałam, załamał się i wyznał, że miał te relację przez ostatnie 6 m-cy. Od czasu kiedy stracił pracę, miał potężny dół i czuł się zupełnie bezwartościowy.
Postawiłam [...]
0
(+11) Kupa!Dobre! Lubię to!

Jak często się zmienia olej?

– Stary, jak często się zmienia olej?
– Szwagier zmienia raz na dwa lata.
– Raz na dwa lata, a czym on jeździ?
– Niczym, smażalnię ma w Kołobrzegu.
0
(+11) Kupa!Dobre! Lubię to!

Prezent dla żony

Spotykają się trzej koledzy. Gadka-szmatka i temat zszedł na prezenty dla żon.
Pierwszy:
-No ja to żonce kupiłem futro z norek.
Drugi:
-Wykupiłem dla żony weekand w SPA…
-A Ty co kupiłeś swojej żonie?-pytają trzeciego.
-Skarpetki i wibrator…
-Wibrator?-pytają zaskoczeni
– No jak się jej skarpetki nie spodobają to niech się pierdoli…
0
(+11) Kupa!Dobre! Lubię to!

Telefon do profesora

O trzeciej w nocy, przed egzaminem, do profesora dzwoni telefon:
– Halo, śpisz już? – pyta głos w słuchawce
– Taa – odpowiada profesor
– A my się jeszcze kurwa uczymy.
0
(+11) Kupa!Dobre! Lubię to!

Do burdelu wchodzą dwaj mężczyźni a roboczych ubraniach

Do burdelu wchodzą dwaj mężczyźni a roboczych ubraniach i od progu zwracają się do szefowej: Prosimy murzynkę, ale szybko, bo schnie. Szefowa na to: Panowie prosto po pracy nie umyci, w roboczych ubraniach. Prosimy murzynkę, ale szybko, bo schnie – proszą mężczyźni. Wreszcie udają się do pokoju, proszą murzynkę, aby rozłożyła nogi i jeden mówi do drugiego: Mówiłem ci frajerze, że różówa fuga do czarnej glazury nie pasuje.
0
(+11) Kupa!Dobre! Lubię to!

Ojciec do córki

Ojciec do córki:
– Córciu! Kiedy ty wreszcie wyjdziesz za mąż?!
Na to córka:
– Po co mi mąż?! Mam wibrator.
Na drugi dzień córka przychodzi do domu i zastaje na stole skaczący wibrator i ojca z wódką w ręku.
Córka wzburzona:
– Tato! Co ty do cholery wyprawiasz!?
– Piję z zięciem!
0
(+11) Kupa!Dobre! Lubię to!